Test MH: czy szybkie randki mają sens?

Zamiast bawić się w klubie w sobotni wieczór, w ciągu godziny możesz poznać 12, potencjalnie zainteresowanych Tobą kobiet. Brzmi świetnie? Specjalnie dla Czytelników odkrywamy tajniki speed datingu.

randka BlueSkyImage, shutterstock.com
fot. shutterstock.com

Testuje Jakub Skworz, Redaktor działu Psychoforma

Cel: Sprawdzenie, czy idea i formuła szybkich randek mają sens

Casanova, odwiedzając nasz kraj, stwierdził, że: „Polki na ogół są brzydkie, ładne zdarzają się rzadko, a piękne to już prawdziwy cud”. Nie wiadomo, czy ten znany Włoch nie potrafił obserwować, czy czasy aż tak się zmieniły. Bo poznanie 12 Słowianek w ciągu godziny to bardzo ciekawe doświadczenie. Szczególnie gdy odpowiednio do niego podejdziesz.

Twoje 5 minut

W kawiarni, w której miała się odbyć moja sesja szybkich randek, czekało już 11 facetów, nerwowo przestępujących z nogi na nogę. Na szczęście organizatorzy szybko rozdali karteczki z imionami i zaprosili nas do drugiej sali. Tam przy stolikach czekały już panie.

Światło przydymione, romantyczna atmosfera. Wszyscy się witają, a w powietrze wzbija głośny szmer rozmów. Tak przez 5 minut, aż dzwonek da znać, że czas się przesiąść.

Czy to długo? Podobno wystarczą 3 sekundy, żeby ocenić, czy ktoś nam się podoba. Z pewnością w niektórych przypadkach po 30 sekundach nie ma już o czym rozmawiać.

Jeśli chcesz spróbować swoich sił podczas szybkiej randki, zawczasu przygotuj odpowiedź na kilka pytań: „Co lubisz robić?”, „Dlaczego tutaj przyszedłeś?” i „Czym się zajmujesz?”. Wymyśl coś prowokującego i zabawnego.

Uśmiech i dystans to dwa elementy, które pozwolą ci przebrnąć przez szybkie randki.

Jak donoszą naukowcy ze State University of New York, śmiech sprawia, że czujesz mocniejszą więź i silniejszy pociąg fizyczny, nawet jeżeli znacie się dopiero od kilku minut.

Poza tym nie zachowuj się jak lis w kurniku. Przetrwają najwybredniejsi, a doświadczenie potwierdza to, co zaobserwowali badacze podczas sesji szybkich randek na Massachusetts Institute of Technology. Jeśli przychodzisz z planem poderwania całej sali, najprawdopodobniej wyjdziesz z niczym.

Bo to, co dla Ciebie jest serdecznością, innym może wydawać się zdesperowaniem lub chorobliwą potrzebą flirtu. Oddając kartkę, zaznaczyłem jedno imię. Następnego dnia dostałem wiadomość od organizatorów, że jedna osoba chce mnie bliżej poznać. Co dalej? Zobaczymy.

fot. mast3r 2014 / shutterstock.com
fot. shutterstock.com

Naukowa ściągawka

Zasady sprawdzone zarówno w akcji, jak i podczas eksperymentów na uniwersytetach na całym świecie.

1. Zajrzyj w duszę

Spójrz jej głęboko w oczy. Tak robią zakochani, a Ty przecież masz ochotę ją w sobie rozkochać, prawda? Jak wynika z badań naukowców z Clark University, tyle wystarczy, aby poczuła nagły przypływ uczuć.

2. Obniż głos

Nawet jeśli jest głośno, nie krzycz. Raczej mów niskim głosem, wprost do jej ucha. Kobiety mają słabość do głębokich, basowych głosów. Zgodnie z badaniami antropologów z Uniwersytetu Harvarda ich posiadacze mają zdecydowanie więcej dzieci.

3. Prowokuj kontakt

Złap ją za rękę, zapytaj o pierścionek, podczas mówienia na chwilę zatrzymaj palce na jej ramieniu. Dzięki temu o 22 procent zwiększysz szansę na to, że z Tobą zatańczy, i o 19 proc., że poda Ci numer telefonu. Wyniki potwierdzone naukowo na Universite de Bretagne-Sud we Francji.

4. Wypij jej zdrowie

Alkohol zawsze szedł w parze z miłością. Nic dziwnego, skoro nawet jego niewielka ilość potrafi podnieść u kobiet poziom testosteronu. Prowadzi to bezpośrednio do zwiększenia popędu seksualnego. Dlatego wznieście toast za wspólny wieczór.

MH 01/14  

Zobacz również:
REKLAMA