Jesień to najlepszy czas na seks – według naukowców to właśnie o tej porze roku u facetów rośnie poziom testosteronu. Dlaczego? Specjaliści tłumaczą, że to pozostałość po pierwotnych instynktach. Tysiące lat temu ważne było, żeby dziecko zostało poczęte jesienią, a urodziło się latem, kiedy jedzenia jest pod dostatkiem, a łagodniejsze temperatury nie szkodzą mu w pierwszych miesiącach życia.
Zobacz też: Udany seks - weryfikujemy erotyczne mity
Dziś słoiczki z niemowlęcymi zupkami dostaniesz w sklepie nawet w środku zimy, więc nie ma to takiego znaczenia. Ale ponieważ natura nie lubi próżni, znaleźliśmy 3 inne powody, dla których warto uprawiać seks w chłodne, deszczowe wieczory. Niekoniecznie z zamiarem poczęcia potomka.
Dlaczego warto uprawiać seks jesienią?
Lepszy nastrój
Podczas orgazmu w mózgu wydzielają się endorfiny – hormony działające podobnie jak morfia, wywołujące uczucie euforii i uspokojenia.
Wyższa odporność
Według naukowców z Uniwersytetu Wilkes-Barre uprawianie seksu raz lub dwa razy tygodniowo skutkuje wyższym poziomem przeciwciał, zwanych immunoglobulinami lub IgA, które chronią przed przeziębieniami i innymi infekcjami.
Sprawny mózg
Już pół godziny seksu dziennie wystarczy, by nowe komórki nerwowe powstawały w hipokampie – niezwykle ważnym rejonie mózgu, który odpowiada za rejestrowanie wspomnień w pamięci długotrwałej.
Męskie śniadanie
Czasy, kiedy kazano facetom ograniczać nabiał pod groźbą bezpłodności, na szczęście minęły. Dziś wiadomo, że ser (szczególnie roquefort) zawiera związki, które podwyższają poziom testosteronu, a co za tym idzie – libido. Jaja bogate w łatwo przyswajalne białko oraz kompleks witamin B obniżają zaś ryzyko problemów z erekcją. Jedz więc na zdrowie.
Pokaż, co potrafisz
73 - tyle procent kobiet twierdzi, że stymulacja łechtaczki podczas stosunku jest im niezbędna do osiągnięcia orgazmu. Pora użyć więcej niż jednego narzędzia.