1. Weź pod lupę serwisy e-randkowe
Zanim zarejestrujesz się portalu randkowym, przeczytaj dokładnie regulamin. W Polsce funkcjonuje ok. kilkunastu serwisów oferujących usługi randkowe. Jak się oblicza, ok. 5 milionów osób skorzystało z nich lub aktualnie korzysta. Samo założenie konta na ogół jest bezpłatne, ale za abonament i dostęp do ofert i komunikatora trzeba zazwyczaj zapłacić.
Problem zaczyna się, gdy chcemy z tego zrezygnować. Niektóre serwisy tak piszą umowy, by utrudnić ich zerwanie. Te serwisy, które są zarejestrowane za granicą, nie podlegają Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jedynym sposobem dochodzenia swoich praw jest skarga do Europejskiego Centrum Konsumenckiego
2. Nie daj się naciągaczom
„Cześć! Widziałam profil i jesteś zainteresowany mnie! Tutaj na tej stronie chcę znaleźć poryadochnogo człowiek komunikacji i zażyłość. I myślę, że również widział mój profi l i mam nadzieję, że nie jesteś przeciwko naszej znajomości z tobą. My name is Marina, mnie 28 rokiem życia. Ja mieszkam w Rosji”.
Tego typu e-maile, spreparowane przez translatora, atakują co jakiś czas użytkowników serwisów randkowych. Po nawiązaniu znajomości i wysłaniu intrygujących fotek „dziewczyna” postanawia odwiedzić nowego znajomego, tylko tak się składa, że brakuje jej głupich 500 dolców...
3. Wrzuć dobre fotki na Facebooka
85% kobiet nie lubi być zaczepianych przez faceta bez twarzy. Specjaliści twierdzą, że najbardziej interesująco wyglądamy na zdjęciach plenerowych zrobionych bez flesza tuż przed zachodem słońca albo tuż po wschodzie (o ile nie wracasz właśnie z imprezy). Z innych statystyk wynika, że zdjęcia mężczyzn, którzy się nie uśmiechają oraz nie patrzą wprost w obiektyw, wzbudzały większe zainteresowanie.