1. 15- minutowa wędrówka (nie dłuższa, nie krótsza)
Przechadzka po interesującym miejscu (a więc park odpada) sprawia, że krew i rozmowa płyną bardziej wartko. Co więcej, sam fakt maszerowania ramię w ramię buduje między wami więź – jak donoszą badania opublikowane w czasopiśmie „Social Cognition”.
Zostań romantycznym szefem kuchni: Idealna przechadzka nie może być zbyt długa, ale powinna zostać spuentowana niespiesznym lunchem. Spakuj coś do jedzenia palcami, butelkę wina i koc. Masz większe szanse na pocałunek, jeśli nie narazisz jej na sosnowe igły wbijające się w tyłek.
2. Pierwszy wspólny poranek
Poranna przejażdżka rowerem na bazarek może być wstępem do przyszłych wspólnych pobudek. Niby jak? Spotkanie o świcie daje podświadome intymne uczucie, jak po spędzonej wspólnie nocy – widzicie się lekko zaspani, wymieniacie nieprzytomne uśmiechy... No, kojarzysz ten nastrój.
Obserwuj tyły: Będziesz miał świetny widok, jeśli pozwolisz jej jechać przodem. Plus ona będzie miała poczucie, że narzuca komfortowe dla siebie tempo. Podwójna wygrana. Naprawdę lubisz tę dziewczynę? Kup jej jakiś drobiazg, np. bransoletkę – będzie miała miłe wspomnienie z randki.
3. Wspinaczka według planu
Wspinaczka, nieważne – w hali czy na zewnątrz – podnosi poziom adrenaliny, co skutkuje uczuciem podobnym do podniecenia seksualnego. A gdy już zmyjecie z siebie pot, zabierz ją do knajpy barbecue, gdzie zjecie żeberka, napijecie się whisky i pomyślicie, u kogo zakończyć to emocjonujące spotkanie.
Zrób odważny ruch: Zadzwoń i zarezerwuj ściankę wspinaczkową wcześniej: zapłać, zamów sprzęt itd. Kobiety uwielbiają zorganizowanych, a nawet nieco przywódczych mężczyzn.
