Badania mówią, że ubywa nam znajomych w realu, coraz więcej mamy ich w sieci. Czyli z każdym rokiem więcej par poznaje się przez internet. Jak zacząć znajomość?
| 1. |
Przedstaw się
Kobiety najbardziej obawiają się sieciowych świrów. Nie chwal się więc, nie wydziwiaj, nie sil na oryginalność. Jeśli zaczniesz wymyślać, że swoim przyrodzeniem jesteś w stanie zawstydzić każdego gwiazdora filmów porno, kolekcjonujesz antyki z czasów Bolesława Chrobrego i zajmujesz się przemytem bananów z Hamburga do Szczecina, miej pewność, że ona bez zbędnej zwłoki kliknie na przycisk "Zablokuj" w swoim komunikatorze. Na początek podaj najzwyklejsze, konkretne informacje o sobie. Nie próbuj kłamać albo koloryzować - w dobie Facebooka i Google'a łatwo zweryfikować, czy to, co piszesz, jest prawdą czy zwykłymi bajkami.
| 2. |
Nie poganiaj
Zanim zaproponujesz spotkanie, powinniście się najpierw poznać. W przeciwnym wypadku wasza randka może okazać się katastrofą. Musicie mieć o czym rozmawiać. Wymień z nią 10 maili, przeprowadź kilka rozmów na komunikatorze czy Facebooku, wyślij parę smsów. Zadawaj pytania, aby z jednej strony przekonać ją, że jesteś nią poważnie zainteresowany, a z drugiej strony zgromadzić dostatecznie dużo informacji o niej, aby podczas przyszłego spotkania w realu nie zabrakło wam tematów do rozmowy. Dowiedz się, co lubi, a czego nie znosi, czym się zajmuje, gdzie bywa po pracy, jakie ma hobby itd.
| 3. |
Reaguj
Każda kolejna Twoja wiadomość powinna nawiązywać do poprzedniej od niej. To dla niej dowód, że nie korespondujesz jednocześnie z 50 kobietami, tylko skupiasz się tylko na niej. Kobiety bardzo cenią facetów, którzy ich uważnie słuchają (albo uważnie czytają, co piszą) - to dla nich kolejny dowód na to, że jesteś zainteresowany nią jako osobą, a nie tylko jej ciałem. Im bardziej skoncentrowany będziesz podczas waszych pierwszych rozmów, tym bardziej będziesz przekonana, że jest dla Ciebie ważna i tym większe prawdopodobieństwo, że obdarzy Cię zaufaniem na tyle dużym, aby zgodzić się na spotkanie.
MH 04/2008
