1. Marynarka
Według ankiety przeprowadzonej przez serwis datingdirect.com 56% kobiet byłoby rozczarowanych, gdybyś na randkę przyszedł w stroju, który nosisz na co dzień do biura. Z drugiej strony liczą, że będziesz bardziej elegancki niż podczas wypadu do klubu z kumplami.
Jak to przetłumaczyć na zawartość szafy? Niezawodna jest marynarka zapinana na 1 lub 2 guziki, którą zakładasz do ciemnych dżinsów i koszuli lub golfa. Kobiety również kochają mężczyzn w wąskich, taliowanych garniturach, ale idąc z nią na spotkanie, raczej nie zakładaj krawata. Koszula lub jednolity T-shirt wystarczą.
2. Buty
W tym wypadku nie ma litości. Aż 48% kobiet skreśliłoby faceta ze swojej listy interesujących znajomości, jeżeli na pierwsze spotkanie przyszedłby w starych, rozczłapanych butach. Buty mówią wiele o mężczyźnie – o jego stylu, upodobaniach i ambicjach.
Najlepszą opcją jest klasyka – sznurowane półbuty z błyszczącej skóry, koniecznie na skórzanej podeszwie. Tu masz do wybory dwa podstawowe fasony: derby i oxfordy. Różnią się tylko sposobem wszycia skrzydełek, do których przymocowane są sznurowadła – w derby skrzydełko jest naszyte na górną część buta.
Buty mogą być wykonane z gładkiej skóry lub dziurkowanej na nosku. Sprawdzają się przy każdej okazji – i przy garniturze, i przy dżinsach.
3. Uwiedź ją w 120 sekund
Na co? Wysłanie sygnału: jestem mężczyzną dla ciebie Zapach dociera do mózgu szybciej niż obraz czy dźwięk, a naukowcy twierdzą, że nos jest najbardziej erogenną strefą kobiety.
W dwóch niezależnych badaniach przeprowadzonych w Berlinie i Wiedniu dowiedziono, że wyciągi z wetiweru, cedru i drzewa sandałowego powodują lepsze ukrwienie jej narządów płciowych o 28%. Na co jeszcze czekasz?
4. Skarpety
Kolejny detal, na którym można się wyłożyć. Nigdy nie noś białych skarpet poza boiskiem, siłownią czy kortem tenisowym. Do granatowego, szarego i czarnego garnituru zakładaj czarne skarpety sięgające do połowy łydki, by w sytuacji, gdy zakładasz nogę na nogę, łydka pozostała zasłonięta.
Beżowe, jasnoszare, zielone skarpety do garnituru są nie do przyjęcia. Co innego, gdy zakładasz marynarkę i dżinsy – tutaj zasady nie są aż tak surowe, ale nie przesadzaj z ekstrawagancją. Przyjmij zasadę angielskich dżentelmenów: „Niech skarpety siedzą cicho i pozwolą mówić butom”.
5. Zasady obsługi randki
1. Kto wchodzi pierwszy?
Oczywiście kobieta, przed którą Ty otwierasz drzwi. Jednak gdy jesteście razem w kinie, klubie czy innym zatłoczonym miejscu, Ty idziesz pierwszy i torujesz jej drogę. Zachowuj się jak jej bodyguard, dbający o jej komfort i bezpieczeństwo.
2. Przy stole w restauracji
Jeżeli zaprosiłeś ją do modnej restauracji, zarezerwuj stolik wcześniej przez telefon. Kelner prawdopodobnie wskaże wam miejsce; jeśli nie, zapytaj, gdzie chciałaby siedzieć. Odsuń jej krzesło i dopiero, kiedy ona usiądzie, zajmij swoje miejsce.
3. Płacenie rachunków
Na pierwszej kolacji płacisz Ty. Staraj się to zrobić w miarę dyskretnie, bez ostentacyjnego przeliczania pieniędzy przy stoliku. Najlepiej zapłać kartą i włóż do etui z rachunkiem napiwek dla kelnera w wysokości nie mniejszej niż 10% kwoty.
4.Odwożenie do domu
Najlepiej zamów taksówkę. Najpierw odwozisz ją. Gdy dotrzecie pod wskazany adres, wyjdź z taksówki pierwszy, przejdź od tyłu samochodu na jej stronę, otwórz drzwi i pomóż jej wysiąść. Odprowadź ją pod same drzwi.
5. Przed jej domem
Jeżeli widzisz szanse na romans, wyraź nadzieję, że niebawem spotkacie się ponownie. Upewnij się, że wziąłeś jej numer telefonu, i daj jej swój. Jeżeli czujesz, że nic z tego nie będzie, podziękuj uprzejmie za kolację i wykręć się obowiązkami.
Następny (Twój) ruch Jeżeli nie jesteś pewien jej zamiarów, wyślij jej SMS-a następnego dnia, że jeszcze raz dziękujesz za miły wieczór i życzysz jej udanego dnia. Jeżeli jest Tobą zainteresowana, odpowie bardzo szybko. Na wszelki wypadek miej przygotowany repertuar kin, by od razu zaproponować kolejną randkę.
MH dodatek specjalny - 2011