1. Pocałunek
Czego nie znosimy? Za mokro, za dużo języka.
Jak to robić? Umiejętność całowania to najważniejszy wskaźnik Twoich kwalifikacji jako kochanka. Znam wiele kobiet, które zraziły się do faceta po pierwszym nieudanym pocałunku. Przede wszystkim na początek nie otwieraj za szeroko ust i nie wpychaj całego mokrego języka do jej ust.
Zacznij spokojnie. Ujmij dłońmi jej głowę, muskaj wargami szyję, policzki. Patrząc jej w oczy, przesuń opuszkiem kciuka po jej ustach, potem dopiero pocałuj. Dotknij końca jej języka swoim językiem. Pamiętaj, że wargi ani język nie powinny być zbyt rozluźnione.
Zmieniaj rytm, ruchy języka niech będą lekkie i delikatne. I unikaj (chyba że sama tego zechce) wkładania języka do jej ucha – kobiety tego nie znoszą. Jeżeli już musisz, ogranicz się do lekkiego ssania płatka małżowiny.
2. Striptiz
Czego nie znosimy? Nieudolnego zdzierania z nas i z siebie garderoby podczas gry wstępnej oraz widoku gołego faceta w skarpetkach.
Jak to robić? Nie po to inwestuje się w seksowną bieliznę, żeby facet z nas ją zdzierał bez dokładnego przyjrzenia się, jak w niej wyglądamy. Możesz, powiedzmy, rozpiąć jej bluzkę na początek, ale później pozwól swojej partnerce rozebrać się powoli, stopniując napięcie. To ma być coś w rodzaju spektaklu tylko dla Twoich oczu.
I jeszcze jedno. My też lubimy patrzeć, jak się rozbierasz, a to oznacza, że Twoja bielizna to nie może być takie sprane byle co, co się zakłada pod ubranie. Ma być w dobrym gatunku i świeża. I nie każ jej oglądać gołego siebie w skarpetkach – najlepiej zdejmij je na początku.