SPRAWDŹ TEŻ: Sposoby na bezsenność
Badania opublikowane w magazynie „Neuron” wykazały, że jedna zarwana noc – obojętnie, czy spędzona na pisaniu zaległego raportu, czy na oglądaniu serialu – zmniejsza ryzyko zapadnięcia na depresję sezonową, a efekt ten utrzymuje się przez cały miesiąc. Naukowcy odkryli, że receptory znajdujące się w płacie czołowym w mózgu, aktywowane przez niektóre leki antydepresyjne, mogą być również pobudzone przez okazyjny brak snu.
Być może to nie jest zgodne z naszą intuicją, ale jeśli od czasu do czasu zakłócimy sobie nasz rytm dobowy, lepiej zniesiemy ten ponury czas, kiedy wracamy do domu po ciemku i dzień wydaje nam się taki beznadziejnie krótki. Brak światła pogarsza nasz stan psychiczny, bo jak już pisaliśmy niejednokrotnie, im mniej światła, tym mniej serotoniny – hormonu dobrego samopoczucia produkowanego przez nasz organizm.
Swoją drogą, pamiętacie te czasy, gdy się częściej imprezowało, zarywało noce i jakoś nikt nie cierpiał na depresję? Te badania wiele nam wyjaśniają. Czasem dobrze zrobić sobie reset szarych komórek.
Komentarze
~Verrikan, 2019-10-21 01:05:10
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?