Gdybyś usłyszał ich podczas próby, nigdy w życiu nie domyśliłbyś się, że te ostre gitarowe riffy to produkcja trzech profesorów medycyny, a dokładniej trzech wybitnych urologów - prof. Piotra Chłosty, prof. Marcina Słojewskiego i prof. Tomasza Szydełko - którzy założyli zespół EndoPower.
Co roku pod koniec września w Krakowie odbywa się Festiwal KultUro - niecodzienny festiwal, na którym urolodzy próbują poprzez sztukę promować ideę profilaktyki urologicznej. Na jednym z festiwali udało nam się złapać profesorów między próbą a żywiołowym występem na scenie, i zadać kilkanaście pytań nurtujących nas i naszych Czytelników.
Posłuchaj, co mają do powiedzenia faceci, którzy od lat zawodowo zajmują się naprawianiem błędów natury i pochopnych decyzji nierozważnych pacjentów. Czasami muszą też pomagać tym, którzy zwlekali zbyt długo z wizytą. Zbyt długo łudzili się, że "samo przejdzie", albo że "to nic poważnego". Niestety, często wcale samo nie przechodzi i jest jak najbardziej poważne. Ba, śmiertelnie poważne.
Popatrz na tych lekarzy z powołania. To nie są nieprzystępni władcy życia i śmierci. To normalni faceci, którzy naprawdę wiedzą, jak pomóc. Nie ma się co wstydzić. Widzieli już tak wiele, że szanse, że czymś ich zaskoczysz, są minimalne. A szanse, że uratują Ci życie, gdy będziesz w potrzebie - ogromne. Zaprzyjaźnij się ze swoim urologiem.