Prawdopodobnie nigdy wcześniej nie słyszałeś o dysfunkcjach śródbłonka, bo pojęcie to znają jedynie lekarze. Warto jednak poznać tego skrytobójcę, bo wiele wskazuje na to, że to właśnie on jest odpowiedzialny za problemy z układem krążenia, zabijające co roku więcej Polaków niż nowotwory.
Zaburzenia funkcjonowania śródbłonka – warstwy komórek wyściełającej wewnętrzne ścianki naczyń krwionośnych – powodują, że Twoje żyły i tętnice tracą elastyczność, nie rozszerzają się wystarczająco i ograniczają, a czasami wręcz blokują przepływ krwi. Najgorsze jest to, że dysfunkcje śródbłonka długo nie dają zauważalnych tradycyjnych objawów – nie masz nadciśnienia, podwyższonego poziomu cholesterolu lub trójglicerydów ani nawet nadwagi.
Może Ci się wręcz wydawać, że masz serce zdrowe jak dzwon. Aż do momentu, gdy wychodzi na jaw, że niekoniecznie. Co zatem powoduje zaburzenie prawidłowej funkcji śródbłonka? Ostatecznej odpowiedzi wciąż nie ma. Wiadomo natomiast, że na pewno niekorzystnie na działanie śródbłonka wpływa stres oraz kilka substancji, które, o dziwo, mogą występować w produktach, które do dziś uważałeś za zdrowe. Jeśli więc chcesz zachować swój układ krwionośny w dobrej kondycji (a od jego stanu zależy przecież Twoja kondycja), najwyższy czas zaktualizować wiedzę.
Test MH: Czy masz zdrowe serce?
Stan Twojego śródbłonka to kolejny powód, żeby nie tylko rzucić palenie, ale też jak ognia unikać zadymionych pomieszczeń. Jak donosi pismo "Circulation", nie tylko aktywne palenie, ale nawet niewielka ekspozycja na dym tytoniowy sprawia, że naczynia krwionośne tracą swoją elastyczność. Zależność jest taka, że im więcej dymu w pomieszczeniu, tym Twoje tętnice stają się sztywniejsze.
Skutki dysfunkcji śródbłonka w liczbach:
- 93% większe ryzyko nadciśnienia
- 4,5 - tyle razy większe ryzyko zachorowania na Alzheimera
- 40% większe ryzyko wystąpienia cukrzycy
- 4,3 raza większe ryzyko udaru
- 4 razy wyższy poziom markerów CRP
|
Stara zasada |
Nowa zasada |
|
Wypij lampkę czerwonego wina przed snem, żeby wzmocnić serce. |
Nie pij przed snem, bo zwiększa to ryzyko bezdechu śródsennego i dysfunkcji śródbłonka. |
|
Żeby wzmocnić wydolność w treningu wytrzymałościowym, łykaj cholinę (cholina jest też polecana jako środek na poprawienie pamięci i… serca). |
Odpuść sobie cholinę – ona zwiększa ilość cholesterolu. Żeby poprawić wydolność, spróbuj olejku zmięty pieprzowej. Wystarczy 0,5 ml, żeby poprawić osiągi o 25%. |
|
Jedz jak najwięcej tłustych morskich ryb, bo zawierają dużo kwasów omega-3. |
Zamiast makreli i tuńczyka jedz łososia i sardynki – te pierwsze mogą zawierać niszczącą śródbłonekrtęć. |
|
Łykaj L-karnitynę, żeby spalić tłuszcz i poprawić wyniki na siłowni. |
Unikaj L-karnityny, bo może ona przyspieszać odkładanie się cholesterolu. |
|
Wpadki z erekcją pomijaj dyskretnym milczeniem. Przecież "to się zdarza każdemu". |
Powiedz onich lekarzowi. Zaburzenia erekcji mogą wskazywać na kłopoty ze śródbłonkiem. |
Badanie Endo PAT
Jeśli masz kłopoty z erekcją, chrapiesz lub jesteś ciągle zmęczony, zgłoś się na badanie Endo PAT, które może wykryć nieprawidłowości w przepływie krwi. W Polsce badanie jest jeszcze trudno dostępne, ale warto zapamiętać tę nazwę.
MH 12/2013
