Sport to zdrowie
Słyszałeś to tysiące razy i w większości przypadków jest to prawda. Pod jednym warunkiem – że nie uprawiasz sportu zawodowo. Wówczas już sport zaczyna być niebezpieczny i dlatego każda szanująca się drużyna ma w ekipie lekarza sportowego, który czuwa, by zawodnikom nie stała się krzywda. Ty prawdopodobnie nie masz lekarza personalnego, więc zobacz, jak i dlaczego w okresach wzmożonego treningu powinieneś szczególnie zadbać o stan uzębienia.
Zęby nie lubią odwodnienia
Każdy długotrwały wysiłek aerobowy, np. bieganie czy jazda na rowerze, albo trening oporowy w dusznej siłowni powoduje wzrost temperatury ciała. Organizm, by się schłodzić, wydziela pot, który odparowując chłodzi skórę i przebiegające tuż pod jej powierzchnią drobne naczynia krwionośne. Schłodzona krew obniża z kolei pozostałe narządy. Jednak, gdy pocisz się intensywnie i nie uzupełniasz wody, zaczynasz być odwodniony. Co to oznacza? Że tracisz część wody, z której składa się Twój organizm, a razem z nią również składniki mineralne.
Każdy, kto kiedykolwiek zajmował choć trochę interesował się treningami wie, że zaburzenia równowagi elektrolitowej (czyli utrata m.in. sodu i potasu) powodują, że mięśnie nie pracują już tak wydajnie, że mogą się pojawiać zaburzenia pracy serca, a w skrajnych przypadkach również pamięci, równowagi i mowy aż do utraty przytomności włącznie. To jednak przypadki skrajne. W normalnych warunkach doskwiera nam głównie suchość w ustach, wzmożona jeszcze tym, że podczas wysiłku oddychamy głównie przez usta.
ZOBACZ TEŻ: Nieświeży oddech? Jak się go pozbyć?
Czym się nawadniać?
Gdy się zmęczysz i spocisz, organizm się broni przed utratą wody i żebyś ją uzupełnił przypomina Ci o tym, wzmagając uczucie pragnienia. Wiedząc, jak ważne jest uzupełnienie elektrolitów, często sięgasz po izotoniki, czyli napoje specjalnie przeznaczone do uzupełnienia głównie poziomu sodu. Jednak o ile izotoniki rzeczywiście skuteczniej nawadniają niż zwykła woda, mają też swoje wady. Jedną z nich jest to, że źle wpływają na zęby.
„Wysoka kwasowość napojów izotonicznych może prowadzić do erozji szkliwa. Polega ona przewlekłych uszkodzeniach twardych tkanek zębów, co w konsekwencji sprawia, że jesteśmy narażeni na nadwrażliwość i próchnicę – mówi dr Przemysław Stankowski, stomatolog Stankowscy & Białach Stomatologia. Dodtakowo niektóre napoje izotoniczne zawierają cukier, który jest doskonałą pożywką dla bakterii odpowiedzialnych za rozwój próchnicy. „Oczywiście naturalnym i najlepszym wyborem będzie nawadnianie organizmu wodą. Można też sięgać po izotoniki, ale te naturalne, wolne od szkodliwego dla zębów cukru” – wyjaśnia dr Stankowski.
SPRAWDŹ: 12 prawd i mitów na temat zębów
Bardzo ważna jest także regularność popijania podczas wysiłku. Dlaczego? Bo gdy się mećzysz, wydziela się adrenalina, która obkurcza naczynia krwionośne i zmniejsza produkcję śliny. Na dodatek przyspieszony oddech przyspiesza też parowanie i w rezultacie w ustach masz sucho. A ślina jest potrzebna nie tylko do efektownego spluwania przez pół boiska. To własnie ślina utrudnia życie bakteriom - wypłukuje je z jamy ustnej i przestrzeni międzyzębowych. "Podczas wysiłku następuje również zmiana pH śliny. Wysiłek fizyczny powoduje podwyższenie stężenia jonów sodu, w związku z czym pH w jamie ustnej staje się kwasowe" – dodaje specjalista. A kwas - to już wiesz - niszczy szkliwo.