Bezpieczne opalanie: jak chronić skórę przed słońcem?

Obłażąca płatami skóra to naprawdę nie jest najgorsza konsekwencja nadmiaru słońca. Przeczytaj, jak powinieneś chronić się przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych i jakie śmiertelne niebezpieczeństwo Ci grozi, jeśli tego nie zrobisz.

Eboy (Rodale Images)
Spalonych nie wpuszczamy! (rys. Eboy)

Czasami ludzka beztroska lub po prostu głupota miewają opłakane skutki. Mniej więcej 30 lat temu pewien muzyk zgłosił się do lekarza, bo grając w piłkę stłukł sobie palucha prawej stopy. Doktor zauważył dziwną zmianę pod paznokciem palucha. Okazało się, że to czerniak - najzłośliwszy z trzech najczęściej spotykanych nowotworów skóry. Na szczęście został wcześnie wykryty, więc rokowanie było bardzo dobre.

Ale tylko teoretycznie. Ów muzyk, szerzej znany jako Bob Marley, nie zgodził się na operację. Cztery lata później zmarł. Jaki z tego morał? Daj czerniakowi palec, a odgryzie Ci rękę, potem drugą itd. Zwłaszcza jeśli jesteś mężczyzną. Spośród kilku tysięcy Polaków, którzy w tym roku umrą na raka skóry, więcej niż połowa to mężczyźni.

Dlaczego to właśnie faceci są bardziej podatni na tę chorobę? Szczerze mówiąc, nie wiadomo dokładnie. Prawdopodobnie ma to jakiś związek z genetyką, ale cóż nie ma związku z genetyką? Jedno jest pewne: od wczesnego dzieciństwa biegamy sobie po dworze, strzelamy z patyków, kopiemy piłkę etc., w związku z czym wystawiamy się na nieustanny ostrzał promieni ultrafioletowych, które są prawdziwie zabójcze dla skóry.

Dodatkowo, faceci zazwyczaj rzadziej i zdecydowanie mniej uważnie niż kobiety oglądają się w lusterku, więc wszelkie groźne zmiany odkrywają później. Czasami za późno. Dlatego właśnie potrzebujesz planu, który pomoże Ci uchronić swoją skórę przed rakiem. A jeśli nawet nie uda Ci się uniknąć nowotworu, powinieneś wiedzieć, co robić, żeby - po pierwsze - szybko go zauważyć i - po drugie - szybko się drania pozbyć. Oto strategia pogonienia rakowi kota.

Ochrona: zielona herbata

Na razie nie wymyślono jeszcze filtrów UV w tabletkach, choć takie byłyby najwygodniejsze, ale jeżeli już koniecznie musisz coś łykać - pij zieloną herbatę. "Nasze badania wykazały, że picie zielonej herbaty aż o70-80% zmniejsza ryzyko wystąpienia raka podstawnokomórkowego i kolczystokomórkowego" - wyjaśnia prof. Hasan Mukhtar, zajmujący się badaniami nad nowotworami na University of Wisconsin.

Zielona herbata zawdzięcza swe antynowotworowe właściwości dużej zawartości przeciwutleniaczy, a konkretnie polifenolu zwanego ECGC. ECGC działa jak swego rodzaju wyzwalacz "myśli samobójczych" potencjalnych komórek rakowych, które pod jego wpływem ulegają autodestrukcji, zanim zdążą się zezłośliwić.

Jak zwiększyć odsetek samobójstw (czyli apoptozy) w tym parszywym towarzystwie? Musisz pić co najmniej dwa kubki zielonej herbaty dziennie.

1 2 3
STRONA 1 z 3
Zobacz również:
REKLAMA