Szczególnie muzyka klasyczna o wolnym rytmie obniża poziom stresu, a nawet zmienia częstotliwość fal mózgowych, wprowadzając nas w stan podobny do medytacji albo hipnozy. Łagodzi stany lękowe i migreny. Działa relaksująco w sposób podobny do masażu – jak zapewniają naukowcy.
Przeczytaj też: Wpływ muzyki na Twój trening
Z niektórych badań wynika, że odpowiednio dobrana spokojna tonacja może łagodzić symptomy depresji (ale uwaga – naukowcy ostrzegają, że heavy metal i techno mogą działać przeciwnie i pogarszać nastrój u depresyjnych osób). Warto posłuchać ulubionych kawałków przed egzaminami, bo badania pokazują, że osoby słuchające muzyki lepiej wypadły w testach na pamięć i inteligencję.
Rytmiczne, szybkie kawałki natomiast pomogą nam w sytuacji, gdy jesteśmy poddani stresującej sytuacji. Dowiodły tego badania na bejsbolistach, którzy pod wpływem odpowiednio dobranych rytmów lepiej radzili sobie pod silną presją. Muzyka może też być jednym z elementów terapii pacjentów po wylewach. Fińscy lekarze zauważyli, że u chorych, którym puszczano muzykę przez dwie godziny dziennie, mózg szybciej się regenerował, szybciej powracała pamięć słowna i umiejętność koncentracji.
Komentarze