1. Ekspander strzelił Ci w oko
Próbujesz założyć dodatkową gumę do ekspandera, gdy nagle drugi koniec wypina się i wali Cię w oko. Boli jak cholera, bo rogówka jest najbardziej unerwionym narządem (nie licząc genitaliów) Twojego ciała. Dr James Tsai z Yale School of Medicine przestrzega, że taki uraz może spowodować krwawienie do gałki ocznej, zwichnięcie soczewki, obrzęk siatkówki, a nawet jej odwarstwienie lub rozdarcie.
Ostry koniec haka może też wbić Ci się w gałkę oczną. Oczywiście w tym ostatnim przypadku na pewno będziesz szukał pomocy, bo nie ma takich bohaterów, którzy odważą się sami wyjąć sobie z oka wbity hak. Jednak nawet jeśli na pierwszy rzut oka wydaje Ci się, że nic poważnego się nie stało – idź do okulisty.
Rogówka oka jest unerwiona tak samo gęsto, jak penis.
Każdy uraz oka trzeba skonsultować. Odwarstwienie siatkówki może początkowo nie dawać zauważalnych objawów i tylko okulista jest w stanie je odkryć. Zanim nie zobaczy Cię okulista, staraj się nie pochylać głowy i nie podejmuj wysiłku fizycznego, bo jeśli siatkówka się odkleja, wzrost ciśnienia w oku może tylko pogorszyć stan. A następnym razem skorzystaj z gumy z karabińczykiem.
2. Rzęsa wpadła Ci do oka
Tradycyjny sposób – prosisz dziewczynę, żeby chusteczką wyjęła Ci rzęsę – nie jest zły, pod warunkiem że nie będziesz ślinił rąbka chusteczki. W ślinie jest sporo bakterii i lepiej nie przenosić ich do oka. Lepszym rozwiązaniem jest zwilżenie chusteczki zwykłą wodą.
A najlepiej zamiast gmerać przy gałce ocznej szorstką chusteczką, przepłucz oko pod bieżącą letnią wodą lub przystawiając do oka szklankę z wodą. Nie trzyj oka! W ten sposób możesz tylko podrażnić wrażliwą rogówkę, tym bardziej jeśli rzekoma rzęsa okaże się np. ziarnkiem piasku.
3. Budzisz się z okiem zaklejonym ropą
Przyczyny mogą być dwie. Albo jest to reakcja alergiczna, albo zakażenie wirusowe lub – najczęściej – bakteryjne. Pierwsze, co musisz zrobić, to przemyć oko wacikiem zmoczonym ciepłą wodą, żeby się pozbyć ropy i w ogóle coś zobaczyć.
Następnie najlepiej idź do okulisty, bo może to być np. zakażenie wirusem brodawczaka. Doraźnie (czyli zanim odwiedzisz lekarza) możesz sobie pomóc, kupując w aptece krople o działaniu przeciwbakteryjnym.
4. Dostałeś pięścią w oko
Męska rzecz, prędzej czy później zdarza się chyba każdemu. Niestety, równie męska postawa pt. „do wesela się zagoi” nie jest już zbyt rozsądna. Każdy uraz tępym narzędziem (a pięść jest właśnie tępym narzędziem w ręku najczęściej równie tępego osobnika) wymaga konsultacji u okulisty.