Mamy akurat szczyt zachorowań na grypę. W ostatnim tygodniu, wg danych PZH, zarejestrowano w Polsce ponad 100 tysięcy zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Grypy dziś się juz nie boimy. Dziś boimy się koronawirusa. Kłopot w tym, że trudno odróżnić bez specjalistycznych testów, czy suchy kaszel, osłabienie, gorączka i bóle mięśniowe to stara dobra grypa, czy nowy zły koronawirus. Jeśli Twój stan nie jest bardzo zły, tzn jeśli nie masz bardzo wysokiej gorączki i/lub trudności w oddychaniu, prawdopodobnie po zadzwonieniu do Sanepidu dowiesz się, że „masz zostać w domu i się obserwować”. Zostajesz więc, a Twoi domownicy zaczynają patrzeć na Ciebie ze strachem jakbyś był saperem z tykającą bombą w ręku.
Załóż, że to koronawirus
Trochę bowiem jesteś. Niezależnie od tego, czy dopadł Cię wirus grypy, czy koronawirus, stanowisz zagrożenie dla wszystkich, którzy mieszkają z Tobą. Jeżeli tylko masz dokąd, wyprowadź się, ale szczęśliwców, którzy mają dokąd się wynieść na czas choroby jest niewielu. Większość z nas zwyczajnie musi zostać w domu z dziewczyną, z rodzicami, z dziećmi.
Jednak nie traktuj tej sytuacji jak fatum. Możesz dużo zrobić, żeby ograniczyć ryzyko zakażenia domowników. Musisz tylko zachować naprawdę wielką ostrożność. Wszyscy musicie. Na stronach amerykańskiego CDC (Centra Kontroli i Prewencji Chorób), ukazał się poradnik, jak zadbać o zdrowie zdrowych domowników mieszkających pod jednym dachem z osobą zarażoną.
25 marca poradnik dla osób z pozytywnym wynikiem badania w kierunku koronawirusa ukazał się również na oficjalnej stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego. LInk znajdziesz na dole strony, tam, gdzie podajemy źródła informacji.
Izolacja domowa
Przyjmij zasadę, że z domu, w którym ktoś ma objawy podobne do tych wywoływanych przez koronawirusa, nikt nie wychodzi. Ryzyko, że pozostali domownicy są również zakażani, jest wysokie. Jeżeli możesz, poproś rodzinę lub przyjaciół o pomoc w zaopatrzeniu, ale nie zapraszaj ich do środka, tylko niech zostawiają zakupy pod drzwiami. Rozliczenia można przecież przeprowadzić online.
Izolatka
Jeśli masz objawy choroby, kaszlesz i gorączkujesz, wydziel jeden pokój, w którym będziesz od tej pory spędzał większość czasu, wychodząc z niego tylko do łazienki i toalety. Do kuchni nie wychodź - niech domownicy dostarczają ci posiłki i napoje i odbierają naczynia.
Maseczka
W tej zaimprowizowanej izolatce nie musisz nosić maseczki, ale za każdym razem, kiedy opuszczasz izolatkę, zakładaj na twarz maseczkę. Jeśli nie masz profesjonalnej chirurgicznej maseczki, może być zwykła bawełniana - chodzi o to, żebyś, kaszląc i kichając, nie tworzył potencjalnie niebezpiecznego aerozolu, który może się unosić w powietrzu nawet przez kilka godzin.
Kiedy ktoś wchodzi do pokoju, również załóż maseczkę, bo kichnięcie czy kaszlnięcie potrafi zaskoczyć. Najlepiej byłoby, gdyby - jeśli już ktoś wchodzi - on również miał maseczkę.Najprostsze rozwiązanie - nikt oprócz Ciebie nie wchodzi do izolatki. Posiłki i napoje dostajesz pod drzwi i tam tez zostawiasz naczynia.
Wietrzenie
Mieszkanie powinno być regularnie wietrzone, żeby pozbyć się wiszących w powietrzu wirusów. Jeśli masz w domu system klimatyzacji - lepiej go wyłączyć i korzystać z okien. GIS odradza również korzystanie z oczyszczaczy powietrza i wentylatorów.