PRZECZYTAJ: Czy można walczyć z cukrzycą... alkoholem?
Liczba przypadków cukrzycy typu 2 gwałtownie rośnie, nie wspominając już o cukrzycy typu 1, tzw. młodzieńczej. Prof. Maciej Małecki, prezes Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego, mówił na konferencji poświęconej epidemii cukrzycy, że „Od 1989 r. zachorowalność na cukrzycę zwiększyła się u nas prawie pięciokrotnie. Podobnie jest w takich krajach, jak Czechy, Słowacja oraz kraje bałtyckie”. Obecnie w Polsce, wg ostrożnych danych, na cukrzycę choruje 3-3,5 mln osób. To oznacza, że około 8% Polaków ma problem bezpośredni. Ale pozostali również, bo wg raportu Instytutu Ochrony Zdrowia w samym 2017 roku koszty cukrzycy wyniosły ok. 9 miliardów złotych. Te pieniądze skądś trzeba wziąć. Ktoś je traci.
Nalot dywanowy
Cukrzyca jest jak nalot dywanowy: atakuje niemal wszystkie części ciała. Największym problemem jest to, że powoduje uszkodzenia naczyń krwionośnych, a to właśnie krew dostarcza tlen i substancje odżywcze do każdej tkanki. Cukrzyca może spowodować ślepotę, uszkadzając siatkówkę. Zwiększa ryzyko udaru mózgu, miażdżycy naczyń wieńcowych i w rezultacie zawału serca.
Może uszkodzić kłębuszki nerkowe i doprowadzić do niewydolności nerek. Uszkadza nerwy, powodując trudne do wyleczenia dolegliwości bólowe oraz – co najbardziej przemawia do wyobraźni – przez cukrzycę możesz stracić stopę. Co roku w Polsce około 4 tysięcy ludzi ma amputowane stopy z powodu cukrzycy właśnie. Cukrzyca jest podstępna: wielu ludzi cierpi na nią nawet przez 10 lat, nie wiedząc, że ona skrycie niszczy ich ciała. W rezultacie u mniej więcej co trzeciego nowo rozpoznanego cukrzyka występują już komplikacje, np. problemy z oczami lub nerkami.
No i najgorsze – wg szacunków epidemiologów oczekiwana długość życia ludzi chorych na cukrzycę jest średnio o 10 lat krótsza niż u tych, którzy jej nie mają. To zadziwiające, ale mimo tych przerażających statystyk i w obliczu tak wielkiego zagrożenia tak wielu ludzi (w Polsce prawie milion!) choruje i o tym nie wie. A przecież bardzo łatwo wykryć cukrzycę!
Co Ci grozi?
Są dwa główne typy cukrzycy. Cukrzyca typu pierwszego jest znacznie rzadsza. W Polsce choruje na nią ok. 180 tysięcy ludzi, a więc nieco poniżej 10% wszystkich chorych. Ten typ cukrzycy to choroba autoimmunologiczna. Przeciwciała chorego atakują komórki wytwarzające insulinę – hormon niezbędny do zarządzania poziomem cukru we krwi. Cukrzyca typu 2 to najczęstszy i najbardziej typowy rodzaj cukrzycy.
W tym przypadku albo Twoja trzustka produkuje mniej insuliny, albo Twoje komórki stają się mniej wrażliwe na jej (insuliny) działanie. Wiele rzeczy ma wpływ na to, czy zachorujesz, czy nie. W Same leki nie wystarczą, żeby opanować cukrzycę. Ważna jest genetyka. Jeśli ktoś z Twojej najbliższej rodziny choruje, ryzyko, że Ty też zachorujesz, jest większe. Innym czynnikiem ryzyka jest wiek. I tutaj paradoks: jedną z przyczyn epidemii cukrzycy jest to, że żyjemy coraz dłużej.
Wśród ludzi w średnim wieku cukrzycę ma jedna na 10 osób, a po 70. roku życia już co piąta. Im więcej będzie w społeczeństwie osób starszych, tym większy odsetek zachoruje na cukrzycę. Jednak najpoważniejszym czynnikiem ryzyka są nadwaga i otyłość. Płeć również ma znaczenie. Zwłaszcza przed 60. mężczyźni stanowią nieproporcjonalnie duży odsetek chorych. Co więcej, wśród tych z nierozpoznaną cukrzycą jest nas dwukrotnie więcej. Dlaczego?
to kwestia biologii – u mężczyzn relatywnie mniejszy wzrost masy ciała zwiększa ryzyko cukrzycy. Bardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem tego zjawiska jest jednak to, że mężczyźni, zwłaszcza aktywni zawodowo, znacznie rzadziej niż kobiety odwiedzają lekarza. W ciągu ostatniego roku u lekarza nie było 25% kobiet i 40% mężczyzn. Chodzimy do lekarza zwykle dopiero wtedy, gdy coś zaczyna nas boleć lub niepokoić. A cukrzyca długo nie boli. To dlatego wg międzynarodowych statystyk najczęściej cukrzycę wykrywa się przez przypadek, przy okazji badań innych schorzeń. Jedynie 16% nowych przypadków cukrzycy wykryto, bo pacjent sam postanowił sprawdzić, czy nie ma cukrzycy. Za dużo w tym wszystkim przypadku, żeby mogło się udać wszystkim. A sądząc po rozmiarach epidemii, szanse uniknięcia cukrzycy z każdym rokiem maleją.
Komentarze
~andrzej, 2019-12-05 13:42:13
~Dona, 2019-12-03 14:44:44
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?