"Poziom cukru we krwi powinien być stabilny przed snem" – wyjaśnia dr Neil Stanley z British Sleep Society. Gdy jest za niski, ciało wyzwala kortyzol – hormon stresu. W rezultacie Twoje tętno przyspiesza, a Tobie jest trudniej zasnąć. Z kolei gdy jest za wysoki, również możesz być pobudzony.
Na kolację zjedz wolno przyswajalne węglowodany, które zapewnią Ci stabilny poziom glukozy we krwi. Szukaj produktów o niskim indeksie glikemicznym, np. razowy makaron al dente.
2. Więcej melatoniny
Melatoninę – decydującą o tym, kiedy robisz się senny – nazywa się czasami hormonem wampirów, ponieważ bardzo nie lubi światła i pojawia się dopiero po zapadnięciu zmroku. Badania na University of Michigan wykazały, że zgaszenie światła jest skuteczniejsze w pobudzaniu wydzielania melatoniny niż przyjmowanie jej w formie suplementów.
Kup sobie regulator natężenia światła i powoli je ściemniaj. Możesz też wyłączyć górną lampę i zostawić tylko boczne lampy i lampki. Im cieplejsze barwy, tym lepiej.
Patent MH: Jeśli wciąż nie czujesz się senny, zjedz banana, wypij mleko albo sok wiśniowy. Wg Harvard Medical School wszystkie te produkty pobudzają produkcję melatoniny.
3. Zwolnij tętno
Im szybsze masz tętno, tym gorzej śpisz. Po zaśnięciu tętno spada o około 10%. Jeśli uda Ci się wymusić zwolnienie tętna, będzie Ci łatwiej zasnąć. Dobrym sposobem jest popołudniowy trening. Po wysiłku tętno zacznie spadać naturalnie i utrzyma tę tendencję. Najlepiej jest zmęczyć się mniej więcej 4-5 godzin przed snem: tętno zdąży wtedy przyspieszyć i zwolnić.
Przyhamuj tętno. Weź wolny, głęboki wdech przez 3 sekundy i zrób wydech trwający tyle samo. Oddychaj, używając przepony, nie mięśni klatki piersiowej. Po kilku minutach aktywność mózgu spadnie i zrobisz się senny.
4. Zmniejsz temperaturę
Żeby szybciej zasnąć, musisz obniżyć temperaturę ciała. Fizjologicznie mamy ją najwyższą między godziną 18 a 20. Jeśli wtedy właśnie pozwolisz ciału się zmęczyć, ono zacznie oddawać ciepło i rozpocznie proces schładzania, co oprócz obniżenia tętna (o czym mowa powyżej) spowoduje również spadek ciepłoty ciała i ułatwi Ci zaśnięcie.
Orgazm nasenny. Uczeni z Laboratory of Physiology w Strasbourgu odkryli, że orgazm wyzwala hormony, które wydzielają się też w fazie najgłębszego snu. Teraz już wiadomo, dlaczego zdarza Ci się zasnąć po stosunku.
Większość Polaków zasypia przed północą. Jeśli Tobie sen przychodzi nadzwyczaj ciężko - poszukaj problemu i zlikwiduj go u podstaw.
- Według Jeffreya Thompsona z Center for Neuroacoustic Research, główną przyczyną kłopotów ze snem nie jest wcale popołudniowa kawa, tylko stres. Dlatego postaraj się pozałatwiać wszystkie pilne sprawy najpóźniej do g. 21.30. Jeśli będziesz się nimi zajmował później, wpłyną na jakość Twojego snu.
- Temperatura w sypialni też ma wpływ na to, jak szybko zaśniesz. Według francuskich specjalistów z Clinique du Sommeil, jeśli śpisz w piżamie, optymalna temperatura to 16-19 °C. Jeśli nago: podkręć grzejniki, żeby osiągnęła aż 30-32 °C
Komentarze