Zmora #1: była dziewczyna
"Złamane serce często prowadzi do bezsenności" - przestrzega prof. Kevin Morgan, psycholog i specjalista od bezsenności z Loughbrough University. I to nie tylko ze względu na towarzyszące temu wydarzeniu cierpienie. Rozstanie ma bowiem również bardziej konkretne konsekwencje. Jeśli np. spałeś z kimś przez dłuższy czas, takie elementy jak rytm oddechu tej osoby, jej ciepło, a nawet to, w jaki sposób dzieliliście się kołdrą, stanowiło swego rodzaju ustalone "naturalne środowisko snu". Pozbawiony tego, czujesz się obco i nie możesz zasnąć.
Rozwiązanie: Skoro i tak już zmieniła się obsada, pójdź tą ścieżką do końca i zmień dekoracje w całym spektaklu. Rozwiązaniem tymczasowym może być zasypianie w innym pokoju. Nawet tak mała odmiana może sprawić, że nieobecność tej drugiej osoby przestanie być tak mocno zauważalna. Przynajmniej w nocy.
"Zazwyczaj czas leczy rany - pociesza prof. Morgan - ale bywa, że bezsenność przechodzi w stan chroniczny, a to już prosta droga do depresji". Jednym z jej objawów jest przesunięcie pory zaśnięcia o godzinę lub dwie i wcześniejsze wstawanie. Jeśli zauważysz coś takiego u siebie, zgłoś się do lekarza.
Zmora #2: książę Dracula
Oglądanie filmów późno wieczorem, nocne zmiany albo zwykłe przesiadywanie do świtu przy komputerze może poważnie rozregulować nasze, pochodzące jeszcze z czasów jaskiniowych, zwyczaje dotyczące snu.
"Większość problemów ze snem zaczęła się, gdy Edison wynalazł żarówkę i uniezależnił nas od rytmu dnia" - wyjaśnia dr John Shneerson, szef Ośrodka Zaburzeń Snu przy Papworth Hospital w Cambridge. Ludziom wydaje się, że sen to swego rodzaju zbytek, na który nie zawsze można sobie pozwolić, a w rzeczywistości jest to jedna z naszych podstawowych potrzeb - niedobór snu może spowodować takie konkretne i odczuwalne objawy, jak np. nadciśnienie czy przyspieszone tętno.
ROZWIĄŻ PROBLEM: Patenty na zdrowy sen
Rozwiązanie: Musisz przepędzić wampiry żywiące się Twoim snem. Nie graj wieczorem we wciągające, pełne emocji gry, nie słuchaj głośnej, pobudzającej muzyki i przede wszystkim wyrzuć telewizor z sypialni, zostaw tam tylko odtwarzacz CD z łagodną, relaksującą muzyką. Badania wykazały, że łagodne, monotonne dźwięki nie tylko zagłuszają odgłosy żyjącego przez 24 godziny na dobę miasta, ale równie ż pomagają Ci się rozluźnić.
Zmora #3: Twój szef
Zagrożenie utratą pracy, krótkoterminowe umowy i niepewność związana z samozatrudnieniem mogą wywołać trwały stres, co z kolei sprawia, że słowo sen staje się jeszcze jednym pojęciem, które kiedyś znałeś, ale już nie bardzo pamiętasz, co to takiego. Co czwarty człowiek cierpiący na bezsenność wskazuje na stres związany z pracą jako na główną przyczynę nocy spędzonych na liczeniu baranów. Warto powalczyć, aby nie dołączyć do tego grona nieszczęśników.