1. Zgaga
"Tzw. zgaga to najczęściej efekt działania kwasu żołądkowego – wyjaśnia gastroenterolog dr Tomasz Pytrus. – Żeby złagodzić jego działanie, trzeba zneutralizować go czymś o odczynie zasadowym". Najprostszy sposób to napić się mleka lub jogurtu. Kisiel czy siemię lniane też pomogą związać kwas.
"Jeśli to nie działa, możesz wziąć leki zobojętniające działanie kwasu, np. Manti, Rennie itp., lub hamujące wydzielanie kwasu, np. Ranigast albo Omeprazol. Nie pij mocnej herbaty i kawy, ani tym bardziej mięty. Te napoje obniżają napięcie dolnego zwieracza przełyku i kwas łatwiej przedostaje się do góry. Jeśli objawy nie ustępują po zastosowaniu tych leków – idź do lekarza, bo takie pieczenie może być również objawem innych chorób, np. serca" – mówi dr Pytrus.
2. Wzdęcie
Wzdęcie to efekt nadprodukcji gazów w jelitach. Często powodują je produkty mleczne, zwłaszcza zaś słodkie mleko. Podczas świąt uważaj więc na mleko oraz kapustę i rośliny strączkowe. Gdy już "wysadzi" Ci brzuch, możesz sobie pomóc, pijąc probiotyki.
"Najlepsze są te ze szczepem Lactobacillus GG, np. Diclofor" – zaznacza dr Pytrus. Dobre bakterie wyprą z jelit te, które powodują nadprodukcję gazów. Skuteczne są też środki absorbujące nadmiar gazów, np. Smecta czy Espumisan.
3. Ból brzucha
Ból brzucha może mieć tyle przyczyn, że nie sposób ich wymienić. Przyjmij zasadę, że jeśli boli Cię bardzo mocno, lepiej pokazać się lekarzowi. Gdy boli mniej, spróbuj wziąć krople miętowe. Jeśli to nie pomoże, spytaj dziewczynę o No-Spę – kobiety stosują ją przy bólach miesiączkowych, ale w bólu brzucha również zadziała.
"Możesz też wziąć lek przeciwbólowy, np. Nurofen albo Ibufen" – radzi dr Pytrus i od razu przestrzega, że jeśli ból nie mija po kilku godzinach lub wręcz się nasila – trzeba iść do lekarza.
4. Zaparcie
Gdy masz pełny brzuch i jelita i nie możesz się wypróżnić, pamiętaj o płynach. Dobre są wtedy soki 100% oraz produkty mleczne, bo one "rozluźniają" to, co jest w jelicie. Dobrym rozwiązaniem jest wzbogacenie diety w produkty bogate w błonnik roślinny.
"Skuteczne są też preparaty ze skoncentrowanym błonnikiem, np. Dicoman" – radzi dr Pytrus. Musisz je tylko obficie popijać. Gdy nic to nie daje, sięgnij po łagodne leki przeczyszczające, np. Lactulozę.
Zobacz też: 3 przepisy na wartościowe i - co ważne - pełne błonnika koktajle
5. Biegunka
O ile w ogóle możesz wyjść z ubikacji, zjedz coś lekkostrawnego – ryż z gotowanymi jabłkami będzie akurat. Jeśli z przemieszczaniem jest kłopot – weź węgiel lekarski lub Smectę. Koniecznie dużo pij, bo biegunka potrafi odwodnić i zaburzyć równowagę elektrolitową. Bardzo dobre są specjalistyczne preparaty nawadniające do rozpuszczania w wodzie, np. Gastrolit albo Floridral. Pomocne są również probiotyki, np. Lacidofil czy Dicoflor. Jeśli objawy nie ustępują, konieczna jest konsultacja lekarska.
(Zobacz też: Trawienie pokarmów to nie przelewki. Oto długa i kręta droga jedzenia)