1. Posłuchaj audiobooka
Dobra książka jest na tyle wciągająca, że odciągnie Twój umysł od problemów całego dnia i obniży poziom hormonów stresu, sama w sobie nie powodując napięcia. Dlatego wybieraj raczej powieści bez zbyt wartkiej akcji. Świetnie sprawdza się Agatha Christie. Pamiętaj tylko, żeby ustawić samoczynne wyłączenie po np. 15 minutach. Spanie z dźwiękiem w tle obniża jakość snu i nie obudzisz się tak wypoczęty, jak wtedy, gdy śpisz w ciszy.
2. Wypij kubek ciepłego mleka
Temperatura jest ważna. Kubek ciepłego albo wręcz gorącego mleka podniesie temperaturę Twojego ciała, naczynia krwionośne się rozszerzą, żeby odprowadzić ciepło, i w rezultacie temperatura ciała się obniży, a tak się właśnie dzieje, gdy zasypiasz. Dodatkowo zawarty w mleku tryptofan ułatwi Ci zaśnięcie.
3. Dobry seks
Gdy osiągasz orgazm, w Twoim ciele uwalnia się usypiający hormon – prolaktyna (o dziwo, u kobiet to tak nie działa). Ale równie ważny jest tu odruch Pawłowa: po wysiłku należy Ci się odpoczynek. Tylko koniecznie pocałuj ją na dobranoc, zanim stracisz przytomność. W ten sposób zwiększysz swoje szanse na kolejną porcję nasennych pieszczot nazajutrz.
4. Kieliszek wina
Alkohol obniża poziom lęku, a więc i zasypianie. Ale ogranicz się do kieliszka wina lub jednego piwa. Większa dawka może zaburzyć fazę głębokiego snu, a to on jest Ci najpotrzebniejszy. Dr Gzubicki przestrzega też, by metodę tę stosować sporadycznie. Jeśli będziesz się tak usypiał codziennie, możesz się uzależnić. No i oczywiście nie pij alkoholu, jeśli brałeś coś na sen.