Swetry rozpinane nie tylko chronią przed zimnem, ale również są bardzo wygodne. Pogoda za oknem może nam płatać różne figle i sweter, który można w każdej chwili zapiąć lub rozpiąć, to funkcjonalne rozwiązanie. Przeważnie są elastyczne, nie gniotą się, szybko się je wkłada. To zdecydowanie najlepsza propozycja na niespodziewane wyjście z domu i alternatywa dla cienkich kurtek.
Swetry rozpinane – jak je nosić?
Swetry rozpinane nie zastąpią wprawdzie marynarki podczas uroczystości, ale już na mało oficjalne wyjścia jak najbardziej sweter HUGO można założyć do eleganckiej koszuli. Do tego spodnie z materiału i welurowe Oxfordki – szykowny strój został skompletowany! Oczywiście najlepiej, żeby do takiej stylizacji kardigan był zapinany na guziki.
Swetry rozpinane na zamek
Swetry rozpinane na zamek Marc O’Polo to bardziej sportowa odmiana. Lepiej prezentują się w zestawieniu z jeansami i podkoszulkami oraz trampkami. Oprócz tego mamy w ofercie szeroki asortyment lekko ocieplanych swetrów rozpinanych z kapturami, np. marki BOA, które, jeżeli tylko nie pada deszcz, z powodzeniem mogą zastąpić jesienną kurtkę. Ich niewątpliwą zaletą jest to, że można je prać w pralce.
Swetry rozpinane – różne oblicza
Wybierając dla siebie sweter, zwróć uwagę na wykończenie pod szyją. Najbardziej klasyczne są kardigany z dekoltem w serek, ale oprócz tego bardzo elegancko prezentują się swetry ze stójką (np. marki Selected Homme). Bardziej w stylu angielskim są z kolei te z kołnierzem w stylu komina – marki Pier One – oraz zapinane na kołeczki – kojarzą się z ciepłym pobytem w domu koło kominka i zdecydowanie ocieplają wizerunek. Panowie mogą teraz z powodzeniem nosić dłuższe i luźniejsze swetry YOURTURN, które wyszczuplają sylwetkę i dodatkowo chronią niższe partie ciała. Kupując swetry, weź pod uwagę rodzaj i jakość tkaniny, z której wykonany jest kardigan tak, aby po praniu nie stracił fasonu, nie skurczył się lub nie rozciągnął, bo inaczej przestanie wyglądać elegancko.