1. Paryż - Ernest Hemingway „Słońce też wschodzi”
Hemingway nie tylko świetnie pisał, ale potrafił również nieźle się zabawić. Jeśli chcesz zrobić sobie prawdziwe wakacje, odwiedź wszystkie knajpy w Paryżu, w których bawią się głowni bohaterowie. Może nazwy lokali uległy zmianie, ale najpopularniejsze adresy wciąż pozostają takie same. Przyda Ci się wypracowana przez cały rok kondycja, bo autor narzuca naprawdę ostre tempo.
Zabawa trwa do białego rana, potem krotka przerwa na sen i wszystko zaczyna się od nowa. Ciągle Ci mało? Możesz wzorem autora przenieść się do Pampeluny, gdzie w połowie lata odbywają się słynne gonitwy byków. Pamiętaj tylko, że niezależnie od tego, jak długo trwa noc, słońce zawsze wschodzi na nowo.
2. Stambuł - Orhan Pamuk „Stambuł”
Wyjazd do Stambułu to wspaniała przygoda, szczególnie gdy nie utkniesz od razu pod najpopularniejszymi atrakcjami turystycznymi: Hagą Sophią albo Krytym Bazarem. Zajrzyj do powieści Pamuka, żeby dowiedzieć się, jak uniknąć tłumów i dotrzeć do ciekawszych dzielnic.
Choć w Turcji panują trochę inne zasady, to z pewnością znajdziesz miejsca, w których zapalisz fajkę wodną albo napijesz się piwa. Przy sziszy zaskocz znajomych anegdotą o Czarnej Róży, pierwszej miłości autora książki.
Tureckie dziewczyny są naprawdę piękne, choć trudno namówić je na wakacyjny romans. Możesz próbować jak Pamuk – obiecując swojej wybrance ucieczkę w nieznane. Gorzej, jeśli naprawdę będziesz musiał uciekać, gdy o wszystkim dowiedzą się jej rodzice.
3. USA - Jack Kerouac „W drodze”
Masz dość obowiązków i marzysz o długim odpoczynku? Spakuj wszystkie swoje rzeczy do plecaka, weź ze sobą kilkadziesiąt dolarów i idź łapać stopa. Co prawda zanim ruszysz w swoją wymarzoną podroż na Zachodnie Wybrzeże będziesz musiał jeszcze przelecieć przez ocean, ale co jakiś czas warto na wszystkie swoje sprawy spojrzeć z naprawdę dużego dystansu.
Dzięki lekturze „W drodze” dowiesz się, jak wybrać się w prawdziwą podroż, na którą coraz mniej osób znajduje odwagę. Przepis nie jest wcale skomplikowany: jedź z przypadkowo spotkanymi ludźmi, bez planu, ani żadnych trosk o to, co będzie jutro, a poczujesz się wolny.
4. Tokio - Haruki Murakami „Po zmierzchu”
Tokio nawet w nocy żyje, mruczy, mieni się najróżniejszymi kolorami. Miasto pociąga, choć jest dziwne i obce. Wiedziałeś, że w Japonii bardzo popularne są całodobowe kawiarnie, w których nawet o 3 nad ranem można spokojnie usiąść, zjeść i poczytać książkę?
Murakami wprowadzi Cię w atmosferę tego oryginalnego kraju, w którym życie nocne nie zawsze oznacza zabawę. Dzięki tej książce dowiesz się, że nie ma złej pory na zrobienie kilku nadgodzin w pracy albo próbę zespołu muzycznego.
Pamiętaj tylko, że jeśli zasiedzisz się w centrum, możesz już nad ranem nie dojechać komunikacją miejską do hotelu. Japonia to zupełnie inna kultura, dlatego przed wylotem naucz się kilku zwrotów po japońsku, bo znajomość angielskiego może się nie przydać.