Ważne zastrzeżenie: ten szlak nie jest oficjalnie czynny. Jeżeli się tam wybierzecie, nie czytaliście tego tekstu, ani myśmy go nie pisali, OK? Ścieżka Króla, El Camino del Rey, to szlak pieszy wijący się wzdłuż 100-metrowych ścian wąwozu Desfi ladero de los Gaitanes, nieopodal Chorro w Andaluzji. Jeśli ktoś odważy się spojrzeć w dół, pod nogami zobaczy rzekę Guadalhorce. Pierwszy patrzył stąd król Alfons XIII w 1921 r., po 6 latach budowy ścieżki przez więźniów. Król miał nie po kolei w głowie, ale zauważono to długo przed tym spacerem.
Chodzono tą drogą do pobliskiej elektrowni wodnej, później zaczęła przyciągać awanturników i wspinaczy, a gdy kilku z nich runęło w przepaść, droga oficjalnie czeka na renowację. Przez lata odpadła część betonowych platform, ale ocalały liny, do których można się przypiąć. Ta zabawa nie jest dla początkujących wspinaczy, jednak w pobliżu Chorro znajdziesz ponad 1500 ubezpieczonych dróg wspinaczkowych o każdym stopniu trudności.
Zobacz koniecznie:
1. Via Krupp
Idealne miejsce na spacer, który ma się nigdy nie skończyć. Capri wita was przystanią Piccolo, skąd prowadzi w górę serpentyna, po której idzie się i idzie, rozkoszując widokami, nie widząc końca tej przygody.
2. Wildkirchli
W Alpach szwajcarskich wsiądź do kolejki na Ebenalp. Znajdziesz tu system 3 jaskiń z tunelami i ścieżkami na skałach. Kiedyś mieszkały tu niedźwiedzie, później Neandertalczycy, a jeszcze później mnisi. Teraz czas na Ciebie.
3. Via Ferrata w Zittau
Nie wiemy, dlaczego nie mamy via Ferraty w Tatrach, ale tuż przy granicy z Niemcami jest ich kilka. Na piaskowcowych skałach zbudowano ścieżki doskonale bezpieczne z bardzo niebezpiecznymi widokami.
Jak tam dojechać?
El Chorro to miejscowość blisko Malagi, dokąd latają tanie linie Ryanair z Wrocławia i Krakowa. Ten sam przewoźnik zawiezie Cię z kilku miast do Rzymu, skąd już niedaleko na Capri, ale znacznie bliżej będziesz miał z Neapolu, dokąd lata Wizzair z Katowic i Warszawy. Szwajcaria, mimo że bliska, jest trudno dostępna dla miłośników latania. LOT lata do Zurychu, ale drogo. Może więc samochodem? Wildkirchli są tylko 200 km od Monachium.
Zabierz to ze sobą
Na El Camino del Rey weź dokumenty, żeby Cię zidentyfikowano. To, oczywiście, czarny humor – bardzo przepraszamy. Warto tam wziąć kamerę sportową zamocowaną tak, żeby filmowała w dół. Sprawdźcie w internecie, co to za widoki!
Tego nie bierz
Na Capri nie bierz ciężkiego plecaka, bo via Krupp może i romantyczna, ale cholernie długa, a przecież i tak zatrzymasz się w Sorrento lub w Neapolu. Weź za to buty sportowe lub górskie, które przydadzą się głównie podczas schodzenia w dół.
MH 03/2014