1. Dezodorant
Pierwsza i najsłabsza linia ochrony przed potem. Silnie perfumowany, w ten sposób maskuje przykrą woń. Zazwyczaj – przez działanie takich składników, jak talk, ekstrakt glikolowy z rozmarynu, ekstrakt z szałwii lekarskiej, rumianku i tymianku – również dezynfekuje oraz hamuje rozwój drobnoustrojów.
Skuteczność dezodorantu jest krótkotrwała i ogranicza się do kilku godzin. Jeśli nie masz problemów z intensywnym poceniem, możesz użyć go kilka razy dziennie.
2. Antyperspirant
Działa skutecznie, ale miejscowo. W połączeniu z wilgocią skóry i pod wpływem temperatury przekształca się w żel, który zwęża ujścia gruczołów potowych, ograniczając wydostawanie się potu na zewnątrz. W składzie ma sole glinu, kwas stearynowy, talk, garbniki, preparaty ziołowe. Stosuj rano na umytą i osuszoną skórę.
3. Bloker
Działa na podobnej zasadzie, jak zwykłe antyperspiranty, tyle że wytwarzany żel blokuje gruczoły łojowe głębiej w skórze. Wystarczy zastosować go 1-2 razy w tygodniu na noc, a będzie działał przez kilka dni (mimo codziennego prysznica). Lepiej jednak nie stosować go zbyt często. Rozwój bakterii, które w warunkach fizjologicznych są likwidowane przez pot, może przyczynić się do podrażnienia skóry.
4. Tabletki
Mogą przydać się w przypadku nadpotliwości całego ciała, z którą nie radzą sobie blokery. Dzięki nim pot nie wydostaje się w nadmiarze na powierzchnię skóry. Nie zostaje jednak uwięziony w gruczołach potowych, lecz wydalony wraz z moczem. Dlatego efektem ubocznym stosowania tabletek są częste wizyty w toalecie. Lepiej skonsultuj ich skład z lekarzem – mogą spowodować zaburzenia gospodarki wodno-elektrolitowej.