Życzenia od redakcji MH

To nie jest list redaktora naczelnego do odczytania w piątek we wszystkich siłowniach, tylko życzenia do spełniania. Dla nas wszystkich.

wigilia, święta shutterstock.com

Sądząc z natchnionego szaleństwa w oczach naszych mam, żon, dziewczyn i kochanek oraz stadnej napaści na galerie handlowe daliśmy się Wigilii i świętom zaskoczyć, jak drogowcy śniegiem w zimie. Znowu, ku zdziwieniu wszystkich, święta nadeszły niespodziewanie 24 grudnia, zalewając znienacka barszczem i grzybową nasze, tlące się spokojnie, domowe ogniska.

Co jednak jest najlepsze w tej dorocznej gorączce, w tym amoku zakupów i porządkowania, w tych fochach, kłótniach i wszystkich innych przejawach Zespołu Napięcia Przedświątecznego, to fakt, że wszystko kończy się happy-endem i Wigilia ze świętami Z-A-W-S-Z-E się udają. To musi być metafizyczna moc tych dni i znak nadziei, bo przecież nie wszystko, co nas w życiu spotyka ma szczęśliwe zakończenie. Zwłaszcza ostatnio.

To już druga Wigilia, którą obchodzimy w paskudnych czasach i nikt nie wie, czy na pewno ostatnia, ponieważ niektórzy eksperci twierdzą, że wirus zostanie z nami na lata. Zostaną też z nim pandemiczne nawyki: częstsze niż wcześniej mycie rąk (to akurat dobre jest), maseczki w zamkniętych pomieszczeniach (zakładanie ich nie odziera nas z wolności, więc nie ma o co kruszyć kopii) i szczepienia, które skuteczniej nas dzielą, niż politycy PO i PiS razem wzięci.

Żeby nie zaogniać tego sporu – jestem przekonany, że im dłużej to będzie trwało, tym zaszczepionych będzie przybywać (powoli, acz nieuchronnie), więc, koniec końców, damy radę. Osobiście żałuję, że musi to zająć tyle czasu, a obu stronom sporu (i sobie samemu) poddaję pod rozwagę słowa starej irlandzkiej modlitwy: "Boże daj mi siłę zmienić to, co mogę zmienić. Daj mi cierpliwość i pokorę, bym pogodził się z tym, na co nie mam wpływu. I daj mi mądrość odróżniania jednego od drugiego".

Życzę nam wszystkim na te i kolejne święta umiejętności podejmowania właściwych wyborów życiowych, trafnych decyzji, prawdziwych przyjaciół, jeszcze prawdziwszych miłości, zdrowia dla siebie, najbliższych i nieznajomych sąsiadów, walizek pieniędzy (chociaż Bill Gates twierdzi, że szczęścia nie dają) i radości ze świata, który choć spaprany wirusem, nadal pozostaje piękny. Wszystkiego najlepszego!

Zobacz również:
REKLAMA