Według amerykańskiego National Center for Injury Prevention and Control niemal 20% wypadków jest spowodowanych rozproszeniem uwagi kierowcy. Inne badania wykazały, że najczęściej dekoncentrują się podczas jazdy osoby między 25. a 35. rokiem życia. Masz właśnie tyle lat? Sprawdź, jak dojechać do celu bez strat własnych.
1. Zjedz podczas postoju
Wprawdzie kodeks drogowy nie zakazuje jedzenia za kierownicą kierowcom pojazdów osobowych (nie licząc taksówek), ale pamiętaj, że np. w przypadku zaksztuszenia się lub oblania napojem Twoja koncentracja na pewno spadnie.
Skup się! Jesteś głodny? Zjedź na parking i zjedz spokojnie. Te 10 minut na pewno Cię nie zbawi.
2. Zrób playlistę
Współczesne samochody mają bardziej skomplikowane konsole niż kiedyś samoloty. Często, żeby zmienić płytę lub stację radiową, trzeba wchodzić głęboko menu zestawu stereo i po prostu nie da się tego zrobić bez odrywania oczu od drogi.
Skup się! Żeby nie gmerać przy zestawie audio podczas jazdy, kup sobie taki, który obsługuje pliki MP3. A następnie przygotuj sobie w domu playlistę, która wystarczy na całą drogę. Włącz, zanim ruszysz, i wyłącz po dojechaniu do celu.
3. Wycisz telefon
Według Virginia Tech Transportation Institute, czy dzwonisz do kogoś, odbierasz, czy piszesz SMS-a – zawsze wiąże się to ze zwiększonym ryzykiem wypadku. Wbrew popularnym opiniom, pisanie SMS-ów jest relatywnie bezpieczniejsze niż dzwonienie do kogoś. Pierwsze zwiększa ryzyko wypadku dwukrotnie, drugie – aż trzykrotnie.
Jednak nie zrozum tego tak, że SMS-y pisać można. Z tego samego badania wynika, że podczas pisania SMS-a kierowca odrywa wzrok od drogi na przeciętnie 23 sekundy. Przypomnijmy: w tym czasie, jadąc z prędkością 50 km/h, zdążysz pokonać 300 metrów.
Odważyłbyś się przejść taki dystans z zamkniętymi oczami? Spróbuj wykonać taki eksperyment, zanim znów skusi Cię za kółkiem jakiś niecierpiący zwłoki telefon.
Skup się! Rozwiązanie jest jedno: wsiadając do auta, wycisz telefon. Dzwonek ani powiadomienia nie będą Cię rozpraszać, a gdy już zaparkujesz, sprawdź, kto dzwonił/pisał, i oddzwoń lub odpisz. Nic nie jest tak ważne, żeby ryzykować życiem.
Nawet tzw. zestawy głośnomówiące, choć dozwolone przez prawo, nie są bezpieczne. Wiele badań wykazało, że one również powodują rozproszenie uwagi. Nie tylko dlatego, że musisz się skupić na rozmowie, ale również, że aby odebrać połączenie lub je zainicjować, musisz coś zrobić: wybrać numer, poszukać wzrokiem przycisku lub choćby ściszyć radio.
4. Włącz głos w GPS-ie
Chociaż GPS został wymyślony, by ułatwiać życie kierowcom, badania przeprowadzone przez duńskich uczonych z Aalborg University w warunkach polowych, czyli na prawdziwej drodze, wykazały, że stałe zerkanie na ekran GPS dekoncentruje kierowców.
Skup się! Ustaw w GPS-ie komendy głosowe: będziesz rzadziej odrywał oczy od drogi.
5. Mapę sprawdzaj, gdy stoisz
Szukając czegoś na mapie, nie tylko odrywasz wzrok od drogi, ale także skupiasz uwagę na czymś innym.
Skup się! Zatrzymaj się, sprawdź mapę, zapamiętaj trzy najbliższe skręty jedź dalej. Nawet zatoczka autobusowa choć nie wolno się w niej zatrzymywać) jest lepsza niż jazda z mapą na kolanach. Mandat jest tańszy niż szpital.
MH 10/2013
Komentarze