21 grudnia – początek astronomicznej zimy

21 grudnia to dzień szczególny. To właśnie dzisiaj swój trzymiesięczny maraton rozpoczyna ulubiona pora roku Wima Hofa, czyli zima. 

Astronomiczna zima fort. shutterstock.com

Początek astronomicznej zimy przypadł tym razem na wtorek. Najciemniejsza pora roku rozpocznie się dokładnie o godzinie 16:59 (w momencie, gdy Słońce przejdzie przez punkt Koziorożca) i potrwa do 20 marca do godziny 16:33. Kalendarzowa zima dołączy do niej dopiero jutro.

Ze względu na bardzo krótkie dni (21 grudnia to najkrótszy dzień w roku), zima – a szczególnie jej początek – jest najlepszą porą roku do obserwacji zjawisk astronomicznych.

Na początku astronomicznej zimy po zachodzie Słońca widoczna będą Wenus, Saturn i Jowisz. Wszystkie trzy planety ustawią się na niebie w jednej linii (są na tyle jasne, że bez trudu dostrzeżesz je gołym okiem). Najjaśniejsza z nich – Wenus – będzie zachodzić z dnia na dzień coraz szybciej. Mniej więcej od połowy stycznia zacznie być widoczna na porannym niebie przed wschodem Słońca jako „gwiazda poranna". W pobliżu Wenus na niebie pojawi się również Merkury, którego dostrzec nieco trudniej. Merkury zachowa się podobnie jak Wenus i już w drugiej połowie stycznia zacznie być widoczny na porannym niebie.

Widowiskowe będą koniunkcje Księżyca ze wspomnianymi jasnymi planetami. Najbliższa nastąpi na początku stycznia: wąski sierp Księżyca będzie defilował w pobliżu linii planet Wenus-Saturn-Jowisz dokładnie od 3 do 6 stycznia.

29 stycznia na porannym niebie pojawi się ciekawa koniunkcja wąskiego sierpa Księżyca z Wenus i widocznym pomiędzy nimi Marsem.

Spośród gwiazdozbiorów wzrok obserwatorów przyciągnie konstelacja Oriona. Jej jasne gwiazdy układają się w kształt przypominający sylwetkę człowieka. Bez trudu będzie można również dostrzec Pas Oriona, czyli trzy jasne gwiazdy położone w linii blisko siebie.

Gdy przedłużysz Pas Oriona w stronę horyzontu, natrafisz na najjaśniejszą gwiazdę nocnego nieba – Syriusza. Na początku zimy Syriusz wschodzi około godziny 20:00, a pod koniec stycznia już około 17:30.

Możesz też spróbować wypatrzeć Wielki Wóz, który jest fragmentem gwiazdozbioru Wielkiej Niedźwiedzicy.

Łatwym do identyfikacji gwiazdozbiorem jest również Kasjopea. Jeśli przedłużysz linię pomiędzy Wielkim Wozem a Gwiazdą Polarną, zobaczysz jasne gwiazdy układające się w kształt litery W.

W identyfikacji obiektów na niebie niezwykle przydatne są aplikacje mobilne oraz programy komputerowe, jak np. Stellarium. A jeśli masz trochę więcej wolnego czasu, wybierz się do prawdziwego planetarium. Taka wycieczka pozostaje w pamięci na długo.


Źródło: naukawpolsce.pl

Zobacz również:
REKLAMA