Mr Hyde: Ctrl + Alt + Death

Komputery nie mają przed Tobą tajemnic i znasz się na nich jak nikt inny. Kevin Mitnick to przy Tobie leszcz, w dodatku niewymiarowy. Jednak nawet najlepsza znajomość może mieć gorsze dni. Oto kilka sposobów doprowadzenia swojego kompa do szału na granicy unicestwienia. 

mr hyde, komputer rys. Tomasz Bereźnicki
rys. Tomasz Bereźnicki

1. HardBigCock.com - mówi to Panu coś?

Oj tam, oj tam. Te kilka godzin relaksu dziennie nikomu nie może przeszkadzać, prawda? Nieprawda. Może przeszkadzać Twojemu komputerowi, bo wszystkie cyfrowe syfy z całego świata grożą mu poważną infekcją, która objawi się utratą kontroli nad przeglądarką i zaowocuje koniecznością sformatowania dysku. Skakanie po stronach porno w sieci przypomina wizytę w tajskim burdelu i grupowy seks bez prezerwatywy – albo coś złapiesz, albo nie; albo przeżyjesz, albo nie. Okaże się za jakiś czas.

2. Co moje, to i twoje

Są posiadacze laptopów związani z nimi na śmierć i życie. Częściej na śmierć. Nie rozstają się z nimi w żadnej sytuacji – no, może podczas snu i pod prysznicem (bo w wannie już nie) – i potrafią dzielić się z nimi wszystkim. Także jedzeniem i piciem. Z zimnych napojów laptopy uwielbiają coca-colę (lub inny, ale równie słodki napój), z gorących, oczywiście, kawę i herbatę (zupki Knorr też się sprawdzają, bo nie dość, że gorące, to mają jeszcze takie malutkie kawałeczki warzyw, świetnie mieszczące się pod klawiszami). Przekąski tak, ale powinny być chrupkie i kruche, by spełniły swoje zadanie blokowania klawiszy.

W kwestii dań głównych laptopy nie mają preferencji, ale naprawdę trzeba być wyjątkowym jełopem, by zarzucić kompa puree ziemniaczanym, marchewką z groszkiem i bitkami w sosie własnym. Te wszystkie kulinarne przygody w najlepszym razie kończyć się mogą wymianą klawiatury, w najgorszym – wymianą laptopa.

3. Pan Przyspieszalski na forum

Gdzie jeden nerd szuka pomocy drugiego nerda? Oczywiście na forach komputerowych, których pełno w sieci. Oprócz banalnych sposobów unicestwiania (otwórz Mój Komputer, wejdź na dysk C, zaznacz folder Windows, naciśnij Delete), znajdziemy tam bardziej wyszukane. Wystarczy zaufać pierwszemu z brzegu mądrali, który zaczyna wpis od "regedit" i radzi pogrzebać w rejestrze.

Podobnie działa wyłączanie usług w celu "przyspieszenia" pracy Windowsa. Osiągniesz taki sam skutek, jak gdybyś zastosował metodę "na satanistę". Ustaw kompa na środku pokoju i ułóż wokół niego pentagram z 18 świec. Świec musi być: 6 wysokich, 6 średnich i 6 małych. Połącz świece strużką keczupu na podłodze, uklęknij, załóż kaptur i uderzaj kompa młotkiem 666 razy. Działa. Jak diabli.

4. Pan Sknerus

A może nie skąpiradło, tylko tzw. anarchizujący, który nie będzie dawał zarabiać korporacjom? Na jedno wychodzi: używasz scrackowanych programów. A te instalują Ci na kompie podprogramiki niewiadomego pochodzenia. A te... Kogo pokonali Grecy w "Iliadzie" Homera? Hę? Poprawna odpowiedź: Trojan. Brawo. Przegrał Pan! 

MH 11/2012

Zobacz również:
REKLAMA