Młody tata - jak nie zwariować?

Gratulacje! Teraz dopiero się zacznie. Zobacz, jak poradzić sobie z brakiem snu, lękami i statusieniem. To dziecinnie proste.

ojcostwo Shutterstock.com

1. Nocna zmiana

Zapewne bardziej doświadczeni ojcowie już Ci powiedzieli, że początek kariery ojca to stałe niedosypianie. Nieprzespane noce mają wpływ nie tylko na mózg, ale i na ciało: podnosi się poziom greliny, czyli jesteś stale głodny, a na dodatek obniża się poziom hormonu sytości – leptyny. Zwiększa się też poziom kortyzolu, więc robisz się nerwowy.

ZOBACZ TEŻ: Przewodnik po 9 miesiącach oczekiwania

2. Opiekun

Przerażony? Jeszcze nie rezygnuj, bo za chwilę pojawią się też inne zmiany hormonalne. Zmiany na lepsze. Jak ustalili uczeni z Princeton University, u świeżo upieczonych ojców rośnie poziom estrogenu i oksytocyny – hormonów, które odpowiadają za budowanie więzi z dzieckiem i jego matką. W uproszczeniu – dzięki tym zmianom w mózgu łatwiej jest Ci być troskliwym i opiekuńczym tatą i mężem (lub partnerem, oczywiście).

3. Gruba sprawa

Gdy już opadnie pierwszy kurz i wrócisz do pracy, trudno Ci będzie znaleźć czas na treningi. A pamiętaj, że grelina z leptyną działają akurat na Twoją niekorzyść, bo jesz więcej. Odpuść HIIT: chwilowo nie stać Cię na taki wydatek energetyczny. Zamiast tego skup się na dźwiganiu żelastwa. Przy okazji podniesiesz poziom testosteronu, który pomoże Ci spalić tłuszcz.

4. Nie zamykaj się w sobie

 Z czasem nowa rola przywoła też pytania egzystencjalne. Czy jestem wystarczająco dobrym ojcem? Kim zostanie moje dziecko? to wszystko zmierza? Tak się składa, że faceci też cierpią na depresją poporodową. Jeśli zauważysz spadek nastroju, nie duś tego w sobie, tylko mów o tym otwarcie – jeśli nie kumplom, to psychiatrze. Będzie wiedział, jak Ci pomóc.

PRZECZYTAJ: 7 rzeczy, których nie powinno się robić przy dziecku

5. Ciesz się!

Szok w końcu minie, zmiany na lepsze są zaś trwałe. Jak donosi pismo PNAS, ojcowie, którzy spędzają dużo czasu z dziećmi, odczuwają wzrost empatii. Ta nowa umiejętność nie tylko pozwoli Ci lepiej wychować dzieciaka. Badania wykazały, że ludzie z dużym poziomem empatii są szczęśliwsi i mniej zestresowani. To pozwoli Ci dotrwać do momentu, kiedy młody lub młoda dorosną do wieku, w którym będą już mogli pić alkohol. Wtedy stres, niestety, wróci.

Zobacz również:
REKLAMA