Łysi mężczyźni są bardziej sexy! Wyniki badań

Nauka prawdę Ci powie: łysi faceci są uważani za bardziej seksownych niż ci z włosami. I nie chce być inaczej.

łysienie, łysy shutterstock.com

Wypróbowałeś już wszystkich cudownych maści, odżywek, szamponów i kropli przeciwko wypadaniu włosów i na ich porost? I co? No, tak właśnie myśleliśmy. Pora zmienić strategię, tym bardziej, że naukowcy dają oręż do ręki wszystkim, którzy czują się zdradzeni przez własne mieszki włosowe.

ZOBACZ TEŻ: Jak zatrzymać męskie łysienie?

Na uniwersytecie w Pennsylwanii  w USA przeprowadzono 3 oddzielne badania związane z męskim łysieniem i jego społecznym odbiorem. W pierwszym badaniu naukowcy poprosili badanych, by ocenili zdjęcia mężczyzn - niektórych łysych, niektórych z włosami - przyjmując za główne kryteria: pewność siebie, atrakcyjność fizyczną i charyzmę.

W drugim badaniu respondenci oceniali zdjęcia, gdzie cyfrowo usunięto włosy na niektórych głowach, a w trzecim badaniu- tym razem bez zdjęć- uczestnicy czytali tylko opisy mężczyzn: informacje o wieku, przebiegu kariery zawodowej, wzroście, wadze i ... owłosieniu na głowie lub jego braku.

Pierwsze dwa badania wykazały, że mężczyźni z łysą głową są bardziej charyzmatyczni i dominujący niż mężczyźni z włosami, co więcej badani uważali tych pierwszych za wyższych niż byli w rzeczywistości i silniejszych.

PRZECZYTAJ: Czy grozi Ci łysienie?

Silna pozycja łysych głów została też potwierdzona w wynikach trzeciej próby i naukowcy sformułowali po nich następujący wniosek: łysi mężczyźni (naturalnie lub z pomocą maszynki) są postrzegani jako bardziej seksowni, ponieważ sex appeal jest przez zdecydowaną większość z nas przypisywany osobnikom dominującym i pewnym siebie. Mówimy tu oczywiście o wielkich liczbach, bo pewnie, że są też amatorki nieśmiałych cherubinków z burzą kręconych loków na głowie. Na szczęście są w mniejszości.

Polski rynek odżywek do włosów oceniany jest teraz na ok. 300 milionów złotych i każdy z nas, facetów, włożył tam swoje 5 groszy. Mówimy tylko o odżywkach po prysznicu, a gdzie wszystkie ampułki z magicznymi kroplami, gdzie mikstury o tajemniczym składzie, wcierane rano i wieczorem, gdzie specjalne szampony- to wszystko też nie jest za darmo (łagodnie mówiąc, bo każą sobie za te cuda płacić, skubańcy, jak za zboże!).

A gdyby tak posłuchać naukowców i zmienić podejście do problemu wypadania włosów? Czyli machnąć ręką na bezskuteczne próby odwrócenia lub zatrzymania tego procesu, tylko wziąć brzytwę i zrobić dobrze i szybko to, co Natura robi tak nieudolnie przez całe lata- ogolić się na łyso. Może warto, do diabła - co myślicie?

Masz obawy, czy z łysą pałą nie będziesz wyglądał jak pół dupy zza krzaka? Ściągnij apkę Baldyfi i zmierz się z widokiem. Odwagi.

Zobacz również:
REKLAMA