„Nie mogłem zdjąć na planie koszulki i pokazać zapadniętej klaty – mówi. – Gdy widzisz na ekranie gościa, który potrafi sprać na kwaśne jabłko wytatuowanego motocyklistę, oczekujesz, że będzie potężnie zbudowany. Żeby być wiarygodnym jako Jax, podczas zdjęć musiałem utrzymywać wagę o 4 kg wyższą niż zwykle”. Istniał tylko jeden problem – przy tak nieregularnym trybie życia regularne treningi to marzenie. Utrzymanie formy motocyklowego twardziela wymagało więc naprawdę dużej elastyczności.
„Pewnej nocy kręciliśmy do bardzo późna, więc nie mogłem pójść na siłownię następnego ranka, tak jak planowałem – opowiada Hunnam. – Więc gdy wreszcie skończyliśmy zdjęcia, zostałem z moim kumplem na parkingu i zrobiliśmy 400 pompek. Później, wracając do domu, przejeżdżałem obok parku, w którym zauważyłem sprzęt do ćwiczeń. Pomyślałem: »Chrzanić to, stać mnie na więcej«. Więc zrobiłem kolejnych 100 pompek i 60 podciągnięć na drążku. Gdy wreszcie mam chwilę na ćwiczenia, nie przepuszczam żadnej okazji”.
Komentarze