My, kierowcy, wciąż nie przyzwyczailiśmy się do rosnącej lawinowo liczby rowerzystów (oraz przeznaczonych dla nich ścieżek i pasów), którzy na równych prawach korzystają z nami z ruchu ulicznego. Zmiany w kodeksie drogowym sprawiły, że rowerzystom przyznano mnóstwo nowych, nieistniejących do tej pory praw, które mają ich chronić.
Zamiast sarkać, zwłaszcza że rowerzyści często nie są bez winy, lepiej przyswoić sobie nowe przepisy, bo zostały ustanowione, by chronić życie, a nie je utrudniać.
1. Droga dla rowerów

Na każdej wydzielonej drodze dla rowerów (i jej skrzyżowaniu z jezdnią) bezwzględne pierwszeństwo ma rowerzysta. Skręcając na zielonym świetle, musisz ustąpić mu pierwszeństwa.
2. Rowerzysta jak pieszy

Skręcając w prawo (także na „zielonej strzałce”), zachowaj szczególną ostrożność. Rowerzysta nie ma prawa wjechać na przejście powinien zsiąść z roweru, ale większość z nich tego nie robi.
3. Skrzyżowania pasów ruchu

Rzadka sytuacja, ale w miastach i takie się zdarzają. Wydzielony z jezdni pas dla rowerzystów oznacza, że pierwszeństwo ma właśnie rowerzysta, a kierowca musi ustąpić i zachować ostrożność.
4. Rower jedzie pierwszy

Art. 27 kodeksu drogowego jasno precyzuje: kierowca, skręcając w drogę poprzeczną, musi ustąpić pierwszeństwa rowerzyście – obojętnie, czy jedzie po jezdni czy po pasie dla rowerzystów.
Klimatyzacja
Wymieniaj regularnie filtry, żeby nie nabawić się alergii i infekcji.
Legionella to bakteria odkryta w latach 70. Namnaża się w klimatyzatorach, powodując legionellozę – chorobę objawami przypominającą zapalenie płuc. Grozi ona kierowcom, którzy nie konserwują klimatyzacji (nie dezynfekują jej i nie wymieniają filtrów).
Taka niedbałość może powodować również namnażanie się grzybów i drobnoustrojów, co wywołuje alergie i infekcje (np. zatok). Najpowszechniejszym błędem jest ustawianie klimatyzacji na maksymalne chłodzenie, głównie podczas wielkich upałów. Tymczasem różnica temperatur nie powinna przekraczać 5 stopni: większa naraża na przeziębienie.
Lubisz „Men's Health” i interesujesz się samochodami? Gwarantujemy, że nowy, stuningowany „auto motor i sport” przypadnie Ci do gustu.
MH 05/2013
Komentarze