Załóżmy, że chcemy znaleźć powiązanie K. Bacona z Harrisonem Fordem, którzy nigdy nie grali razem w jednym filmie. Za to Kevin Bacon i Lawrence Fishburne wystąpili w filmie Quicksilver- tu mamy 1. połączenie. Fishburne i Sean Connery pracowali razem w filmie „W słusznej sprawie”- to 2. połączenie, a 3. to fakt, że Connery i Ford byli współgwiazdorami „Indiana Jones”. Tak więc Kevin Bacon i Harrison Ford są od siebie oddaleni o trzy połączenia, czyli stopnie.
Zobacz: Indiana Jones - typ faceta, którego kochają kobiety
Dlaczego Kevin?
Pomysłodawcy uznali, że ten właśnie aktor jest centralną postacią filmowego wszechświata. Od 1978 roku zagrał w tak wielu filmach, że można go powiązać z każdym amerykańskim aktorem XX wieku najwyżej 6. stopniami- 20 lat później, kiedy przyjrzeli się temu uczeni, 225 226 aktorów było powiązanych produkcjami, w których grali razem.
Przeczytaj też: Piękno słowa pisanego inaczej
Zasady gry
Te są nieco płynne, ponieważ, jak wspomnieliśmy, gra jest imprezowa. Można się umówić, że szukamy powiązań z Kevinem za pomocą najmniejszej liczby połączeń lub dokładnie za pomocą 6. stopni; można uznawać lub nie połączenia przez reżyserów, scenarzystów i producentów. Można, w końcu, zamienić amerykańskiego Bacona na polskiego Lindę i rozegrać partyjkę na jego, prawie 80. filmach. Więcej informacji w internetowych wyszukiwarkach pod hasłem „Six degrees of Kevin Bacon”.