1. Słuchasz komunikatu: „Witamy na infolinii (wstaw nazwę) – telefonicznym centrum obsługi klientów. Bądź przygotowany, że przynajmniej pół godziny Twego jedynego życia szlag trafił bezpowrotnie i faktycznie jesteś bliżej, ale śmierci.
2. Siedzisz na zapyziałej stacji, bez bufetu i kiosku z prasą, a przez megafon leci: „Pospieszny pociąg z Zakopanego do Koszalina jest opóźniony o 90 minut. Opóźnienie może ulec zmianie. Przepraszamy”.
3. Tłumaczysz swojemu 17-letniemu synowi przed jego wyjściem na sobotnią imprezę, że w życiu ważniejsza jest praca i nauka, niż seks i zabawa.
4. Od 40 minut widzisz przed sobą na autostradzie tę samą tablicę rejestracyjną.
5. Czytasz projekty naprawy Rzeczypospolitej niektórych kandydatów na prezydenta. Nazwiska znane nie tylko redakcji.
6. Kończy się już trzecia randka, a ona nie pozwoliła Ci nawet wziąć jej za rękę. O nodze nie wspominając.
7. Mieszkasz z narzeczoną, której nie opowiadasz naprawdę dobrych dowcipów usłyszanych w pracy, bo śmieszy was zupełnie co innego. Rozważ samobójstwo – będziesz się krócej męczył.
8. Na pytanie: „Dobrze Ci ze mną” masz ochotę odpowiedzieć cytatem z Tuwima: „Tak mi dobrze... Że aż dobrze mi tak!”
9. W całym biurze słychać dźwięki zamykania Windowsa, a Ty siedzisz i gapisz się w stronę pornhub.com
10. Padnij, powstań! Padnij, powstań! Padnij, powstań! Padnij, powstań! To jest wojsko, lebiego!!!
11. Włączasz telewizor, a tam „Rolnik szuka żony”.
12. Otwierasz e-maile z nagłówkiem „To nie jest spam”.
Przeczytaj też: 19 rzeczy, których będziesz żałował podczas zawału serca
13. Śpiewasz głośno przy ognisku „Białego misia” z innego powodu niż chęć przespania się z wyjącą obok koleżanką.
14. Upijasz się i rozmawiasz z facetami, których na trzeźwo nawet byś nie rozróżnił.
15. Pozwalasz, żeby serwis puścił Ci kolejny, piaty z rzędu odcinek serialu. Zanim to zrobisz, spróbuj sobie przypomnieć fabułę tego serialu, który połknąłeś w całości w zeszłym tygodniu. I co? Został jakiś wyraźny ślad w pamięci?
16. Czekasz aż jeden z drugim wystąpią w„Wiadomościach” lub wydrukują w „Wyborczej” płatne ogłoszenie, które będzie się zaczynać od słów: „Rodacy, kłamałem i służyłem złej sprawie. Przepraszam i proszę o wybaczenie”.
17. Wrzeszczysz – „Ty cieciu malinowy! Pasterzu jeden! Płynny mazucie! Kto ci sprzedał prawo jazdy, kretynie, ośla łąko?!”– za baranem w samochodzie, który wprawdzie wymusił pierwszeństwo, ale jest już 200 metrów przed Tobą ima gdzieś Twoje oracje.
18. Mówisz sobie: „Fajny magazyn, fajnie piszą i chyba zacznę dbać o siebie od następnego roku, bo teraz zarobiony jestem po pachy”.
19. Chodzisz codziennie do pracy, która Cię śmiertelnie nudzi i ogłupia.