Każdy ma swoje do zrobienia. On ma polaka, matmę, fizę i anglika, Ty cieknącą zmywarkę, świało w garażu, półki w łazience, rozchybotane krzesła i inne nienawistne czynności do wykonania. On jednak, chcąc nie chcąc, codziennie do nich zasiada. A Ty?
2. Nieodrabiania zadań domowych
Na wszystkie domowe prośby Twojej najlepszej połowy odpowiadać magicznym słowem Twojej najlepszej latorośli: ZARAZ. Z niewiadomych powodów, po wypowiedzeniu magicznego ZARAZ, wymagana czynność jawi się wypowiadającemu jako zrealizowana. Co więcej, trzykrotne powtórzenie ZARAZ w ciągu godziny daje już 100% pewności wykonania. Taka magia.
3. Bezinteresownego lubienia kogoś lub nie
Tutaj nie ma chowania się po krzakach, układzików, zależności, koniunkturalizmu i innego włazidupstwa. Nawet synalek samej dyrektorki przedszkola – jak nie będzie fajnym gościem – to pies z kulawą nogą nie będzie z nim się bawił. Ani udawał, że jego towarzystwo jest miłe, sympatyczne i pożądane.
Komentarze