1. Problem: Jesteśmy biologicznie zaprogramowani do hibernacji libido w zimie.
Możemy podziękować za to naszym przodkom. Badacze z University of Tasmania stwierdzili, że przetrwanie organizmów w czasie zimy wymagało ograniczenia liczby spalanych kalorii, a tym samym wykonywanych czynności do absolutnie niezbędnego minimum. Od braku seksu w zimie jeszcze nikt nie umarł, czego nie można powiedzieć o braku jedzenia.
Rozwiązanie: Oszukaj ciało za pomocą niebieskiego światła.
Niech myśli, że wciąż jest lato. Zainwestuj w niebieskie żarówki. Niebieskie światło nie tylko poprawia nasz nastrój, lecz także wspomaga pracę organizmu. Test przeprowadzony przez naukowców z Belgii udowodnił, że niebieskie światło może być skuteczne m.in. w leczeniu depresji. Prof. Gilles Vandewalle z uniwersytetu w Liege ustalił, że niebieskie światło poprawia także koncentrację i przeciwdziała zmęczeniu.
Nie: poprawiaj sobie humoru kolejnym drinkiem.
Badania opublikowane przez "American Journal of Physiology" dowodzą, że picie alkoholu zakłóca działanie naszego zegara biologicznego i skutkuje późniejszym obniżeniem poziomu energii.
2. Problem: Zimno przytępia nasze doznania seksualne.
To zjawisko dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn. "Im zimniejsza Twoja skóra, tym staje się mniej wrażliwa" - mówi dr Ian Kerner, terapeuta seksualny.
Rozwiązanie: Rozbierz ją. I siebie.
Bowiem nic nie rozgrzewa lepiej niż dotyk innego ciała. "A dodatkowo przytulanie się zwiększa poziom oksytocyny, która poprawia samopoczucie i działa jak afrodyzjak" - mówi Kerner.
Nie: zdejmuj jej skarpetek.
Kobiety mają 30% większe szanse na orgazm, jeżeli mają ciepłe stopy - odkryli naukowcy z uniwersytetu w Groningen.
3. Problem: Produkujemy mniej hormonów seksu.
W zimie i wczesną wiosną poziom testosteronu leci na pysk - donosi "Journal of Clinical Endocrinology and Metabolism". Jedną z ewolucyjnych przyczyn tego może być fakt, że dzieci poczęte w tym czasie urodziłyby się jesienią, kiedy to naszym przodkom kurczyły się racje żywnościowe, a dodatkowy mały człowiek narażałby kobietę na poważne straty energetyczne.
Rozwiązanie: Śpij więcej i lepiej.
Dłuższy sen pozwala organizmowi na wytworzenie większej ilości testosteronu. Pamiętaj, że optymalna temperatura w sypialni nie powinna przekraczać 18° C, a wilgotność około 40-60%.
Nie: pij napojów energetycznych w złudnym przekonaniu, że doda Ci to energii.
Naukowcy ze Sleep Research Centre w Loughborough odkryli, że osoby, które piły napoje energetyczne, były o wiele bardziej senne i miały trudności z koncentracją, gdy drink przestawał działać.
4. Problem: W zimie tyjemy i tracimy ochotę na zabawę.
Badania przeprowadzone przez Indiana University dowodzą, że mężczyźni przybierają na wadze średnio 1 kg w okresie zimowym. Niestety, kolejne badania mówią, że wraz z przyrostem wagi obniża się libido - zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn.
Rozwiązanie: Podnieś libido i stężenie hormonów szczęścia, jedząc pizzę.
Nie masz wyboru - głodzenie się wpływa na libido jeszcze gorzej - musisz po prostu jeść mądrzej. Badania opublikowane w "The Lancet" wykazały, że poziom serotoniny jest najniższy w zimie, a najwyższy w słoneczne dni.
Jednak zgodnie z tym, co mówią naukowcy, można zwiększyć poziom serotoniny w zimie za pomocą odpowiedniej diety. Serotonina jest produkowana z protein, ale jej wydzielanie jest kontrolowane przez węglowodany - a to pachnie jak pizza z kurczakiem.
Nie: zapominaj o czerwonym winie.
Naukowcy z University of Florence uprzejmie donoszą, że kobiety, które piją w umiarkowanych ilościach czerwone wino, mają wyższe libido i silniejsze orgazmy. NIE próbuj podnosić libido za pomocą batonika. Słodkie przekąski mogą chwilowo obniżyć poziom testosteronu.
5. Problem: Kobiety w zimie częściej mają depresję.
To nie mit. Z badań naukowców wynika, że faktycznie dwa razy więcej kobiet skarży się w zimie na obniżenie nastroju i ochoty na seks.
Rozwiązanie: Zmień metodę antykoncepcji.
Badania na Albany State University w USA dowodzą, że kobiety, których partnerzy nie używają prezerwatyw, rzadziej cierpią na depresję. Badacze uważają, że to dlatego, iż nasienie zawiera substancje oddziaływujące na nastrój.
Nie: próbuj tego z kimś innym niż Twoja stała partnerka.
"Journal of the Royal Society of Medicine" pisze, że liczba niepożądanych ciąż oraz chorób przenoszonych drogą płciową wzrasta w zimie. Karnawałowe imprezy zakrapiane alkoholem sprawiają, że stajemy się głupio beztroscy.
6. Problem: W zimie brakuje nam motywacji.
Rano ciemno, gdy wracamy z pracy - ciemno. Nic się w naszym życiu nie dzieje. Skąd wziąć energię do seksu?
Rozwiązanie: Wykup wycieczkę.
Badania wskazują, że samo oczekiwanie na przyjemne wydarzenie już poprawia nastrój. Tylko wykaż się rozsądkiem i nie każ jej czekać na wyjazd do sierpnia.
Nie: bądź egoistą.
Wyjazd na narty w sytuacji, gdy ona nie tylko nie jeździ, ale wręcz nie znosi zimy i gór, sprawi przyjemność wyłącznie Tobie. Czy to jasne?
MH 02/2011