Morze, plaża, tabuny roznegliżowanych dziewczyn, z których zdecydowana większość przyjechała tu dokładnie w tym samym celu, co Ty. Kluby, knajpki, dyskoteki, dom daleko, obowiązki daleko – czego chcieć więcej?Rodzi się jednak pytanie: skoro wszystkie warunki są idealnie spełnione – one są otwarte na propozycje, my zdecydowani je złożyć – dlaczego nie wszystkie próby nawiązania znajomości kończą się sukcesem?
Nie ma jednej odpowiedzi – być może są po prostu rzeczy na świecie, które się fizjologom nie śniły. Materia jest tak delikatna, chemia tak ulotna, że wystarczy jeden fałszywy ruch, by zrujnować dobrze zapowiadającą się znajomość. MH pokazuje dobrą drogę do celu.
Rozdział pierwszy: Kontakt
1. Bądź gotowy
Jak wiadomo, przegapienie sygnałów wysyłanych przez kobiety, mówiących, że na pierwszy rzut oka jesteś całkiem do rzeczy, nie rokuje najlepiej. Nieodczytanie ich wystarczająco szybko sprawi, że one błyskawicznie zmienią obiekt zainteresowania na kogoś bardziej kumatego, bo też przecież chcą spędzić miło wieczór. Uśmiech, spojrzenie, gest są zachętą do kontaktu – wykorzystaj to i zrób pierwszy krok.
2. Przekonaj ją
Wszystkie teorie wygłaszane przy piwie, że one lubią biznesmenów, artystów, intelektualistów czy kogo tam jeszcze, można sobie zwyczajnie wsadzić w buty. Najbardziej ceniona jest swoboda i naturalność, więc najlepszą strategią jest po prostu bycie sobą. Nie kombinuj zbytnio, tylko powiedz coś normalnego i sympatycznego. Jej zielone światło pali się dla Ciebie tylko przez kilka minut – albo ją do siebie przekonasz, albo szybko zmieni światło na żółte i jeszcze szybciej na czerwone.
3. Zapunktuj u niej
Chcemy oczywiście być głównie doceniani za zalety charakteru i umysłu, a nie za fakt, że zrządzeniem losu i genetyki skóra na naszych kościach ułożyła się w sposób estetyczny i przyjemny dla oka. To bardzo dobrze o nas świadczy, ale umówmy się, że trudno pokazywać piękno charakteru w ciągu 2 minut przed obcą osobą, z głośną, zazwyczaj, muzyką w tle.
Kobiety też to wiedzą, więc zanim zaczną doceniać zalety Twojej osobowości, doceniają coś innego. W ankietach z pytaniem, na co zwracają uwagę przy pierwszym kontakcie, zaznaczają zwykle: higienę osobistą, zadbane włosy i dłonie, ubranie, szczere oczy, miły głos, sympatyczny uśmiech, dobre wychowanie i wysoki wzrost, choć to ostatnie akurat nie zależy od Ciebie. Natomiast cała reszta – i owszem. Punkty tracimy (i słusznie!) za buractwo, głupie odzywki, wygląd niechluja, ogólne niedomycie, popisywanie się, głośne zachowanie i pijaństwo.
4. Miej plan
Pierwszy punkt Twojego planu musi brzmieć: „Nie będę nachalnie ciągnął jej natychmiast do łóżka ani sprowadzał każdej rozmowy do seksu”. Nie chodzi o to, że ona nie dopuszcza do siebie takiej ewentualności – oczywiście, że tak – ale nikt nie lubi maniakalnych erotomanów ze spoconymi, lepkimi łapami. Ten pierwszy kontakt powinieneś zakończyć naturalnym pytaniem: „Czy mogę do Ciebie zadzwonić?” i pobraniem numeru jej komórki.
Zadzwoń dzień, dwa później, przypomnij się i zaproponuj spotkanie. Koncert, fajna impreza, świetny klub, kolacja w knajpie – każdy pretekst jest dobry, choć najbardziej działa najprostsze: „Bardzo chciałbym Cię znowu zobaczyć”.