2. Silna ręka: wyjaśnij jej, że mężczyzna w czasie masturbacji przykłada dość dużo siły i nic go bardziej nie frustruje niż delikatne zabawy mięciutkimi paluszkami w kulminacyjnym momencie.Dodaj jednak, że najważniejsze dla Ciebie są umiar i to, aby wiedziała,że penisa się nie zgina.Nigdy. Przenigdy.
3. Zamów sobie u niej piosenkę: namów ją, by spróbowała nucić, gdy obdarza Cię seksem oralnym. Im niższe tony, tym lepiej – wibracje ust i języka bardzo Ci się spodobają.
4. Przypomnij jej, że masz prostatę: w tym rejonie jest zlokalizowanych mnóstwo połączeń nerwowych i stąd też jest on niezwykle wrażliwy. Do prostaty można się dostać wyłącznie przez odbyt. Niech koniecznie zastosuje preparaty nawilżające, choć uciskanie i masaż odcinka między workiem mosznowym i anusem też jest obezwładniające.
5. Kupcie sobie wibrator: to doskonały sposób na grę wstępną. „25% kobiet osiąga orgazm tylko dzięki penetracji, ale liczba ta wzrasta do 93%, jeśli partner spędzi ponad 20 minut na zabawach wstępnych”– twierdzi Lou Paget. Spraw, że będzie dochodziła do szczytu częściej i spokojnie czekaj na rewanż. Szczególnie że wibrator nie jest tylko kobiecą zabawką.
3. Zamów sobie u niej piosenkę: namów ją, by spróbowała nucić, gdy obdarza Cię seksem oralnym. Im niższe tony, tym lepiej – wibracje ust i języka bardzo Ci się spodobają.
Komentarze