Jak często uprawiasz seks?
Trudno uzyskać szczerą odpowiedź na to pytanie. Z niewiadomych powodów nawet w anonimowych ankietach faceci mają skłonność do zawyżania wyniku. Ale wniosek nasuwa się jeden – większość facetów uważa, że ma za mało seksu.
Typowy przypadek wygląda tak. Jesteście w związku już, powiedzmy, ponad 5 lat. Na początku, gdy zamieszkaliście razem, było fantastycznie. Radosny seks w każdym sprzyjającym momencie, w każdym pomieszczeniu i w każdej pozycji.
Aż sami się dziwiliście, że jesteście tak dobrze dopasowani. I wydawałoby się, że tak będzie zawsze, bo każda para chce wierzyć, że w ich przypadku będzie inaczej. Ale niestety, po kilku latach do związku cichcem wkrada się ta trzecia, czyli rutyna.
Oprócz tego fizjologia robi swoje, czyli opada poziom tych euforyzujących hormonów zakochania i pożądania – oboje wracacie do swoich wrodzonych rytmów biologicznych. I okazuje się, że zdarzają się wam dwa tygodnie bez seksu. O ile dla Ciebie to już problem, o tyle Twoja partnerka wydaje się w ogóle tego nie zauważać.
Seks po kilku latach związku
To nie jest pewnie tak, że się wam gorzej układa. W większości związków po kilku latach dochodzą do głosu inne problemy – dzieci albo długie godziny pracy, konieczność spłaty kredytu hipotecznego, a co za tym idzie – stres finansowy. Można powiedzieć, że to norma, co wcale jednak nie oznacza, że to stan pożądany i trzeba się z tym godzić.
Problemy z pracą czy finansami mogą powodować osłabienie libido, ale to błędne koło. Bo z kolei unikanie seksu przez któregoś z partnerów powoduje wzrost napięcia, problemy w związku, a to może się znów przekładać na trudności w koncentracji w pracy i konflikty.
Zdaniem Lou Paget, seksuolog i autorki poradników („365 dni zmysłowego seksu”, „Wspaniały kochanek”), o ile związek jest dobry, a u partnerów nie występują jakieś problemy zdrowotne, o tyle nie ma żadnych powodów, by ich życie seksualne miało się pogarszać z biegiem lat.
„Najbardziej urozmaicone, wspaniałe i pełne pasji życie erotyczne prowadzą ci mężczyźni, którzy podchodzą do niego z taką samą pasją, determinacją i zaangażowaniem, jak do realizacji wszystkich innych życiowych celów, czy to w sferze zawodowej, sportowej, czy artystycznej” – mówi Lou Paget.
Co ciekawe, o ile w większości popularnych poradników słowo „spontaniczność” w kontekście zerwania z rutyną i przywrócenia dawnego ognia w związku jest odmieniane na wszystkie przypadki, o tyle specjaliści są innego zdania.
Seks trzeba planować!
Według Lou Paget – a mówi to jako światowej sławy terapeutka, od lat prowadząca treningi dla par – kluczem do sukcesu jest planowanie. Może się wydawać, że planowanie seksu jest zaprzeczeniem romantyzmu, ale jak mówi specjalistka: „Wszyscy zazwyczaj mamy w planie seks, gdy zaczynamy się umawiać na randki. Dlaczego?
Aby mieć pewność, że to się zdarzy. Podobnie jest w stałym związku. Gdy będziemy mieć zamiar się kochać i postaramy się to zorganizować, istnieje duża szansa, że dopniemy swego”. Dlatego mamy dla Ciebie propozycję. Weź udział w projekcie „100 dni seksu”. Od dzisiaj.
Zaplanuj sobie, że przez kolejne 100 dni będziecie się starali codziennie uprawiać seks ze swoją partnerką. Potem postarajcie się tylko tego planu trzymać i zobaczymy, co się wydarzy.
Dzień 1. Przed Wami jeszcze 99 dni
Pierwsze pytanie – czy Twoja partnerka wyraża zgodę na udział w projekcie? To dobrze, bo wszyscy terapeuci związków twierdzą, że nic tak nie poprawia jakości związku, jak wspólny udział w nowych, ekscytujących przedsięwzięciach.
Dzień 2. Zadbaj o kondycję w łóżku
Dobre paliwo to podstawa dla osób, które poważnie traktują ten projekt. Polecamy ogólnodostępne i legalne afrodyzjaki – migdały, truskawki, awokado, owoce morza, ryby morskie, cytrusy, figi czy rukolę. Lekka kolacja (najpóźniej o 19) i do roboty.
Dzień 3. Lubrykanty
„Nawilżanie to jeden z największych wynalazków ludzkości, z których powinniśmy korzystać bez ograniczeń” – mówi Paget. Błona śluzowa genitaliów kobiety jest jedną z najdelikatniejszych tkanek jej ciała.
W kontakcie z Twoimi palcami, językiem czy kondomem często wysycha, nawet gdy kobieta jest silnie podniecona. To z kolei prowadzi do nieprzyjemnych, bolesnych podrażnień i nici z projektu.
Dzień 4. Nie wspominaj
Partnerzy, którym zaczyna się nie układać w łóżku, mają skłonność do idealizowania poprzednich związków. Szukanie swoich byłych na Facebooku i nawiązywanie fliirtów to wchodzenie na pole minowe. Po co ryzykować. Odpuść sobie i skup się na tym, co masz.
Dzień 5. Azyl
Niech sypialnia będzie waszym azylem. Po to wymyślono zamki w drzwiach i elektroniczne nianie, aby nawet rodzice małych dzieci mieli chwilę spokoju. Telefony wyciszcie i zostawcie w salonie. Wyrzućcie też telewizor. Są dowody na to, że telewizor w sypialni = mniej seksu.
Dzień 6. Wagary, czyli seks poza domem
Jeżeli faktycznie trudno wam zrobić ze swojej sypialni azyl, to spróbujcie co jakiś czas spędzić noc poza domem. Nic tak nie przypomina człowiekowi o dawnych czasach, gdy kradło się chwile na seks. Fajnie było.
Dzień 7. Dobry timing, czyli o której się kochać
Z analizy wykresu libido u kobiet i mężczyzn wynika, że jego szczyty u obu płci nachodzą na siebie o godz. 8 rano i godz. 20 wieczorem. Czyli w porze dojazdu do pracy i wieczornych wiadomości. Cóż, sam musisz zdecydować, co dla Ciebie ważne.
Dzień 8. Co trzeci związek stygnie
Dr Helen Fisher, antropolog, twierdzi, że 1/3 wieloletnich związków zmaga się z osłabieniem libido, a 20% małżeństw uprawia seks nie częściej niż 10 razy w roku. Niepokojące? Nie. To oznacza, że większość ludzi jest bardzo zadowolona ze swojego życia seksualnego. Czyli można.
Dzień 9. Powiedz to głośno, czyli komplementuj!
Według raportu Polpharmy „Seks Polaków w internecie” 68% kobiet najbardziej w seksie przeszkadza obawa, jak partner ocenia ich wygląd. A Ty kiedy ostatni raz mówiłeś jej, jak bardzo Ci się podoba? Nie obawiaj się – nawet gdy będziesz to mówił codziennie, to i tak jej się nie znudzi.
Dzień 10. Impreza - pokaż, ile jesteś wart
Nie zaniedbujcie przyjaciół. Pary, które prowadzą ożywione życie towarzyskie, częściej uprawiają seks. Nie kręci Cię, gdy widzisz, jak inni faceci patrzą na Twoją partnerkę? Ją tak samo kręci, gdy widzi, że podobasz się innym kobietom.
Dzień 11. Wyloguj się - internet szkodzi seksowi
Jak często zaglądasz na strony erotyczne w sieci? Oczywiście to Twoja sprawa, ale z badań wynika, że taki nawyk często powoduje komplikacje łóżkowe w realu.
Dzień 12. Dzwoń do niej i mów niskim głosem
Albo napisz kilka słów na FB w ciągu dnia. Im częściej ona pomyśli w ciągu dnia o Tobie, tym lepszy seks będziecie mieli wieczorem.
Dzień 13. Sprawiedliwość - ona naprawdę może nie mieć ochoty
Gdy ona uskarża się, że jest zbyt zmęczona na seks, to może nie być zwykła wymówka, tylko szczera prawda. Weź na siebie więcej obowiązków. Zasada jest taka – im mniej partnerski związek, tym mniej seksu. Proste?
Dzień 14. Całuj ją. Po prostu
Większość kobiet w dłużej trwających związkach uskarża się na to, że faceci zapominają o normalnych pocałunkach. To znaczy traktują je jako wstęp do seksu. A kobiety lubią być całowane tak po prostu, tylko dlatego, że pocałunek sam w sobie jest dla nich przyjemny.
Dzień 15. Pamiętaj o sobie
Twoja partnerka to tylko połowa waszego duetu. Nie ma powodu, żeby to tylko ona dyktowała warunki. Powiedz jej, na co Ty masz ochotę i czego Ci brakuje w związku.
Dzień 16. Dotykaj jej. Niegrzecznie
Kobiety lubią, gdy w publicznym miejscu wykonujesz w stosunku do nich intymne gesty. Na przykład zmysłowe otarcie się, gdy stoicie w kolejce do kasy, czy przesunięcie dłonią po pośladkach. Chodzi o budowanie napięcia seksualnego, którego nie można tak od razu rozładować.
Dzień 17. Co nas kręci
MH przeprowadził ankietę, pytając 4900 mężczyzn i kobiet, co uważają za najbardziej podniecające. Pomimo istotnych różnic udało się wyodrębnić to, co kręci zarówno facetów, jak i kobiety. To w kolejności: seks w miejscu publicznym, gadżety erotyczne, bycie wiązanym, striptiz, wspólne oglądanie pornosów.
Komentarze