Podczas seksu
Eee, tak się często mówi i wszyscy wiedzą, że to nie ma większego znaczenia. Gdy ktoś krzyczy „O, Boże!”, to też przecież nie znaczy, że się właśnie nawrócił. Poza tym wiele kobiet jest przekonanych, że facet w tym momencie mówi do siebie, zachwycony swoim występem.
Jesteście parą dwa miesiące
To dobry czas. Wyznanie robi wrażenie przemyślanego. I koniecznie jej to powiedz, zanim minie 6 miesięcy waszego bycia razem. W przeciwnym razie ona zacznie się zastanawiać, o co właściwie chodzi w tej relacji i czy przypadkiem nie traci z Tobą czasu.
Trzecia randka
Za wcześnie na wyznania. Żadna kobieta nie uwierzy, że tak szybko się w niej zakochałeś. No, może troszeczkę uwierzy, ale rozsądek jej podpowie, że raczej chodzi o seks.
Wspólny poranek
Zwłaszcza jeden z pierwszych – to idealny moment. W końcu już poszła z Tobą do łóżka, więc wiadomo, że nie mówisz tego instrumentalnie. Ona myśli: „Wyglądam okropnie, bez makijażu, potargana, lekko spuchnięta, a on mówi że kocha. To musi być szczere”. To najfajniejsza rzecz, jaką kobieta chce usłyszeć w taki poranek.
W trakcie kłótni
To jest fajny moment. To tak jakbyś jej powiedział: „Kocham Cię bez względu na wszystko” (w domyśle – mimo to, że jesteś wredną zołzą, która się czepia o wszystko). A potem oczywiście następuje fantastyczny seks. Pod warunkiem że nie jest to kłótnia spowodowana Twoją zdradą. Bo wtedy takim „Kocham Cię” się nie wykręcisz, tylko sprawisz, że ulegnie dewaluacji.