Bardziej zaskakuje nas informacja, którą wyczytałyśmy w magazynie „Journal of Sexual Medicine”. Znaczny procent facetów miewa fantazje erotyczne, w których poddaje się dominującej kobiecie. Mamy was! Niestety, stereotypy są przeciwko waszym fantazjom. Przeciwko odnajdywaniu tej drugiej strony waszego erotyzmu, którą podnieca odpuszczenie sobie siły i podporządkowanie silnej kobiecie.
Od faceta oczekuje się, że będzie z jednej stony dżentelmenem, a z drugiej demonem seksu. Da kobiecie wielokrotny orgazm i postara się nie zasnąć przed partnerką. I kobietom to się wciąż podoba. Ale różnorodność też jest fajna. Poza tym z badań wynika, że faceci, którzy lubią dominować, częściej miewają fantazje o byciu zdominowanym. Nie bójcie się. Zabawa w królową i niewolnika może być cholernie podniecająca. Zobaczcie, jak zacząć.
Reguła nr 1
Chciałbyś pobawić się w seksualnego niewolnika, ale nie wiesz, jak zaproponować to swojej partnerce? Napisz jej SMS-a. Najpierw pobawcie się w ten sposób w wyobraźni. Może jej się spodoba.
Reguła nr 2
Podczas ostrzejszej jazdy w seksie mamy pokusę, aby odpuścić sobie czułości. To błąd. Gra wstępna, pocałunki, pieszczoty, przytulanie na początku jeszcze bardziej podkręcą poźniejsze emocje.
Reguła nr 3
Dla facetów każda okazja jest dobra, żeby zaopatrzyć się w nowe gadżety, a ostry seks jest wręcz idealny. Ale za pierwszym razem lepiej nie kupujcie ich w internecie. Wybierzcie się do sex-shopu i obejrzyjcie je w realu – czy są estetyczne, dobrej jakości, higieniczne.
Reguła nr 4
Ustalcie „słowo bezpieczeństwa”. Myślisz, że to lamerskie, bo raczej mało prawdopodobne, aby ona mogła być dla Ciebie zagrożeniem? Ale czasem sytuacja może pójść w stronę która Ci się nie podoba.
Komentarze