Naturalne uwodzenie - działaj na jej zmysły [Poradnik]

1. Słuch

Działanie na zmysł słuchu zaczyna się w momencie, gdy się przedstawiasz. Sex appeal może się kryć już w Twoim imieniu. Nie wierzysz? To ciekawe, dlaczego taki Piotr Janiak zmienia imię na Olivier i już wydaje się bardziej interesujący?

Richard Wiseman, brytyjski psycholog, po przebadaniu wielu tysięcy osób doszedł do wniosku, że imię w znacznym stopniu determinuje to, jak postrzegani jesteśmy w swoim środowisku, oraz ma swój udział w doborze partnera.

W czasie jednego z eksperymentów ochotniczki dostały fotografie tego samego mężczyzny, nazywanego różnymi imionami. Im wydawały się one atrakcyjniejsze, tym przystojniejszy wydawał się facet.

Znawcy twierdzą, że seksowne imiona męskie muszą być krótkie, dźwięczne i kojarzyć się z modnymi ludźmi. W ostateczności może być ksywka. Jednak magia imion na tym się nie kończy.

Poznając kobietę, koniecznie zapamiętaj jej imię. Zdaniem kobiet mało jest tak zmysłowych i miłych dla ucha melodii, jak własne imię wypowiadane głębokim barytonem Russella Crowe’a.

A z drugiej strony mnóstwo kobiet straciło serce do Davida Beckhama po tym, jak usłyszało jego piskliwą wypowiedź. Staraj się mówić wolniej i spokojniej – zdenerwowanie podwyższa głos.

2. Wzrok

Jeżeli na genetycznej loterii miałeś mniej szczęścia niż Brad Pitt, to jeszcze nie powód, aby się poddawać. Odrobina psychologii oraz optycznych trików na pewno pomoże. Badacze z University of Rochester udowodnili, że założenie czerwonej koszulki znacząco podniesie Twoje notowania u kobiet.

Andrew Elliot, autor badań, tłumaczy to zjawisko na dwa sposoby: z jednej strony kolor czerwony w sposób bardzo pierwotny sygnalizuje gotowość do seksu (patrz: czerwone pośladki u pawiana), a ludzie podświadomie reagują na ten komunikat; z drugiej – rzucający się w oczy męski strój w świecie ludzi oznacza, że facet musi być pewny siebie, a kobiety szukają oznak dominacji.

Następnym rzutem oka kobieta ocenia Twoje geny, czyli patrzy na skórę na twarzy – im zdrowsza, tym lepszy materiał generyczny pokrywa. Dlatego jeżeli masz problem z trądzikiem albo śladami po nim, nie próbuj leczyć się na własną rękę. Właściwym miejscem, w które powinieneś się udać, jest gabinet dermatologa.

A poza tym wciągnij brzuch i wyprostuj się. W ten sposób możesz dodać sobie optycznie kilku centymetrów, co w jej oczach przekłada się na kilka punktów więcej w rankingu męskiej atrakcyjności.

Wiesz, że faceci chodzący na siłownię wyglądają na wyższych? Wyćwiczony gorset mięśniowy sam prostuje kręgosłup, tak że nie musisz już przy nowo poznanej kobiecie narażać się na śmierć przez uduszenie.

3. Smak

Erotyczne uruchomienie zmysłu smaku następuje już podczas pierwszego pocałunku. Oprócz tego, że podnosi się poziom endorfin, wzrasta nasze podniecenie i tak dalej, to nasze zmysły dokonują szybkiego rozpoznania smakowych komunikatów, które wysyłają sobie partnerzy. Smak pozwala kobiecie ocenić, czy jesteś zdrowy i czy jesteś dobrym materiałem genetycznym.

Co ciekawe, jak wykazują badania, wcześniejsze żucie gumy miętowej wcale nie poprawia Twoich szans u niej. Ona woli, jeśli smakujesz świeżo i naturalnie, a mięta sugeruje, że chcesz coś przed nią ukryć. Warto pamiętać, że Twoja skóra i sperma też mają określony smak.

Nie będziemy wspominać o higienie, bo to elementarne, ale nie poprawia go duża ilość mięsa, alkoholu, czosnku, cebuli i papierosy. Jej preferencje smakowe mogą też być dla Ciebie wskazówką, czego się możesz po niej spodziewać.

"Jeżeli zamawia sushi – masz do czynienia z ryzykantką, jeśli wybiera makaron – najprawdopodobniej okaże się uległa. Amatorka zielonej herbaty uwielbia być w centrum uwagi i szybko nudzi się w związku" – mówi Alan Hirsch, neurolog i dyrektor Smell & Taste Research and Treatment Foundation.

Możesz jej robić testy, ale my z doświadczenia wiemy, że nic nie wprawia lepiej w erotyczny nastrój niż śródziemnomorskie dania z owocami morza, popite kilkoma kieliszkami czerwonego wina, zakończone sufletem czekoladowym i espresso.

4. Węch

Droga na skróty do jej serca wiedzie przez nos (jakkolwiek dziwacznie to by nie zabrzmiało). Badania w Monell Chemical Sense Centre wykazały, że kobieca zdolność do wykrywania i rozróżniania zapachów jest średnio 1000 razy lepsza niż Twoja.

Co więcej, jej program do analizy informacji zapachowych oraz emocje są zlokalizowane w tej samej części mózgu. To oznacza, że właściwy zapach może szybko wzbudzić pożądany stan emocjonalny, łącznie z pobudzeniem seksualnym.

Naukowcy z One-Pool.com przepytali 4000 mężczyzn i kobiet o ich preferencje zapachowe. Okazuje się, że to, co przyjemnie pachnie mężczyznom, wcale nie musi podobać się kobietom, i odwrotnie. Kobiety wymieniły ulubione zapachy w następującej kolejności: woń świeżo pieczonego chleba, skoszonej trawy, czystej pościeli, kwiatów, wanilii, świeżo zmielonej kawy, czekolady, niemowlaków, lawendy i deszczu.

90% badanych pań deklaruje, że zapachy wpływają na ich samopoczucie, a specyficzne aromaty, z uwagi na to, że wiążą się z nimi miłe wspomnienia, sprawiają, iż są szczęśliwe.

Wśród zapachów, jakich kobiety nie mogą znieść, znalazły się: pot, publiczne toalety, wymioty, kosz na śmieci, mokra sierść psa, dym z papierosów i śmierdzące stopy. Faceci byli zgodni co do trzech pierwszych zapachów, w dalszej kolejności wymienili jednak zapach frytek, pieczeni, kawy czy placka jabłkowego. Co ciekawe, mężczyźni lubią zapach benzyny i smażonego boczku, który kompletnie nie rusza kobiet. Weźcie to pod uwagę, przygotowując mieszkanie na ewentualną wizytę partnerki.

5. Dotyk

Delikatny dotyk może nadać Waszej znajomości właściwy kierunek, ale pod warunkiem, że zrobisz to w odpowiednim momencie. "Przekroczenie jej osobistej przestrzeni zbyt wcześnie może ją zniechęcić" – ostrzega antropolog Kate Fox z Oxford’s Social Issues Research Centre. Jeżeli rozmawiacie ze sobą po raz pierwszy, a Ty mógłbyś jej szeptać do ucha, to oznacza, że stoisz zbyt blisko.

"Przestrzeń intymna to obszar wielkości mniej więcej 45-50 cm wokół ciała. Jest zarezerwowana dla rodziny, kochanków i bliskich przyjaciół. Przekroczenie jej przez obcych bez przyzwolenia wywołuje zupełnie odruchowo dyskomfort, złość i reakcję wycofania" – mówi Fox.

To nie oznacza, że masz trzymać cały czas ręce przy sobie, ale unikaj dotknięć, które wydają się zagrażające. Badania wykazały, że szybkie, lekkie muśnięcie w ramię jest odbierane pozytywnie i sprawia, że życzliwiej traktujemy dotykającego (wiedzą o tym specjaliści od wciskania nam rzeczy, których nie potrzebujemy, tak że uważajcie). Kluczem do sukcesu jest dotyk lekki.

Szwedzcy neurofizjolodzy z Sahlgrenska University odkryli drugą, skomplikowaną sieć nerwową pod skórą, nazwaną włóknami CT, które mają inną strukturę niż główne receptory dotyku i są stymulowane przez delikatne bodźce. W badaniach za pomocą rezonansu magnetycznego wykazano, że delikatne dotknięcia powodowały wzrost aktywności części mózgu powiązanej z emocjami.

"Stymulacja CT prawdopodobnie uruchamia wydzielanie hormonów przyjemności, takich jak oksytocyna" – mówi autor badań Hakan Olausson.