1. |
Rower za auto
Godzina 7:10: Jeżeli mieszkasz w mieście, to najprawdopodobniej, tak jak my wszyscy, tracisz wieczność, stojąc w korku. Nawet jeżeli nie masz na imię Lance, szybciej dojedziesz do celu rowerem. Badania przeprowadzone przez firmę Citroën w Wielkiej Brytanii wykazały, że przeciętna prędkość samochodu w godzinach szczytu wynosi ok. 11 km/h. Rowerzysta jedzie ze średnią prędkością 22 km/h. Jeżeli nie będziesz się pchał ruchliwymi ulicami, tylko wybierzesz zieloną ścieżkę rowerową, to jeszcze będziesz miał bonus zdrowotny.
Oszczędność czasu: 150 minut tygodniowo.
2. |
Chwała poranka
Godzina 7:59: O ile nie pracujesz jako sprzątacz, zostawanie w pracy po godzinach jest po prostu stratą czasu. "Rytm dobowy naszego organizmu sprawia, że nasz mózg jest w szczytowej formie pomiędzy 8 a 9 rano" - mówi Anne Corstorphine, psycholog biznesu. Przyjdź do pracy godzinę wcześniej, a nie będziesz musiał zostawać tych dwóch dodatkowych godzin po 17.
Oszczędność czasu: 300 minut tygodniowo.
3. |
Nie rozsiadaj się
Godzina 11:30: Masz wrażenie, że Twoje życie zawodowe to ciąg nieustannych zebrań? Psycholodzy biznesu obliczyli, że spotkania, zebrania, mitingi - i jak tam się one jeszcze nazywają - zajmują ok. 3godzin w tygodniu przeciętnemu pracownikowi korporacji.
"Namów współpracowników na wyniesienie krzeseł z sali konferencyjnej" - radzi Jeff Davidson, autor książki "Zarządzanie czasem dla opornych" (IDG Books Worldwide). Uczestnicy zebrania będą mniej skłonni do bicia piany i popisywania sie przed szefem, szybciej przechodząc do konkluzji. Eksperymenty dowiodły, że zebrania na stojąco trwają o 1/3 krócej.
Oszczędność czasu: 60 minut tygodniowo.
4. |
Panuj nad rozmową
Godzina 16:45: Stary Graham Bell nie wyobrażał sobie nawet, ile cennego czasu, który można by przecież poświęcić na picie piwa w klubie, ludzie będą tracili z powodu jego wynalazku. Zanim wybierzesz numer rozmówcy, wypisz sobie na kartce, jaki cel zamierzasz osiągnąć w czasie tej rozmowy, i trzymaj się tego. Dlatego też lepiej w rozmowie być stroną aktywną, czyli dzwoniącą. Nie daj sie zaskakiwać. Ktoś do Ciebie dzwoni z jakąś sprawą - daj sobie czas. Powiedz, że oddzwonisz za 5 minut, i przemyśl sprawę.
5. |
Koszykom śmierć
Godzina 18:00: Wracając do domu, przypominasz sobie, że lodówka świeci pustkami, brakuje chleba, piwa, wody mineralnej, kawy i jedzenia dla psa. Skręcasz do centrum handlowego, szukasz miejsca na parkingu. Jest! Dalej koszyk, wędrówka po hali w poszukiwaniu żarcia dla psa i innych takich. Kolejka do kasy, kolejka przy wyjeździe z parkingu, no co Ci zresztą będziemy tłumaczyć.