1. Szansa na kosę: nie proś o podwyżkę!
Rozmowa o podwyżce dotyczy zmiany warunków zatrudnienia. A takich zmian nie omawia się w żartach, między wierszami lub w tańcu.
Impreza firmowa ma luźny charakter, ale konkretny cel: budowa zespołu i więzi z firmą. Zabawa nie jest celem, ale narzędziem. Pamiętaj o tym, zanim poluzujesz krawat.
2. Miłość do szefa: nie przesadź z czułością
Nawet jeśli cenisz i lubisz szefa, nie wieszaj się na nim, nie przesadzaj z ilością „miśków” i pochlebstw, bo zmienisz status z oddanego na lizusa.
3. Butelka i targi: Zachowaj kolejność
Czasem w spotkaniu uczestniczą klienci, z którymi omawia się plany i umowy. W biznesie jest zasada: najpierw praca, potem alkohol.
4. Luz i dres: Zapytaj o strój
Imprezy firmowe mogą mieć różny charakter: sportowy, szkoleniowy, ludyczny. Wyobrażasz sobie szkolenie w dresie lub kosza pod krawatem?
5. Flirt z koleżanką: ręce przy sobie
Stan, w którym niemoc werbalna nie przeszkadza czuć siły sprawczej, może rozbudzić w Tobie żigolaka. To zabrnie co najmniej w śmieszność...
6. Kawa na ławę: ostrożnie ze szczerością
Uciekaj od wynurzeń w stylu: „Nigdy Ci tego nie mówiłem, ale...”. Wylewając zalegającą żółć, możesz wylać dziecko z kąpielą.
7. Nie do pary: singiel na jeden wieczór
Impreza korporacyjna ma zintegrować pracowników ze sobą, a nie z życiowymi partnerami. Poza tym, firmowe anegdoty bawią tylko załogę.
8. Rezygnacja: daj się przekonać
Jeśli odmówisz pójścia na imprezę, dramatu nie będzie, ale istnieje niebezpieczeństwo, że będziesz postrzegany jako dziwak lub ignorant.
Słońce zza chmur, czyli powrót do jasności
Jak odbudować trzeźwość myślenia i odzyskać twarz, jeśli nie udało się uniknąć wtopy?
Mała czarna
Jeśli ratunek na bezlitosny tupot białych mew widzisz tylko w kawie, wypij czarne espresso z cytryną. Dowiedziono, że kofeina pobudza procesy myślowe, a w połączeniu z kwasem cytrynowym w znacznym stopniu znosi ból. Na tym nie kończą się zalety kawy.
Naukowcy z Harvard University odkryli, że picie odpowiedniej ilości kawy chroni przed depresją. Trzy filiżanki dziennie obniżają jej ryzyko o 15%, a cztery o 20%. Jednak lepiej nie przesadzać z ilością, gdyż – jak pokazały inne badania – kofeina stymuluje wydzielanie adrenaliny, hormonu odpowiedzialnego m.in. za stres. Recepta na zły poranek: dwie filiżanki espresso z sokiem ze świeżej cytryny.
Metoda na głupa?
Twoje nieskrępowanie, by nie powiedzieć rozwiązłość, poszły za daleko, a do pracy wrócić trzeba. „Najgorsza jest dobra mina do złej gry, ucieczka od problemu” – mówi MH trener kompetencji menedżerskich Kazimierz Ździebło.
Dlatego nie epatuj opowieściami o wybrykach kolegów, próbując zatuszować własne, i nie uciekaj na zwolnienie i w rzekomą chorobę, która ma odwrócić uwagę. W każdym przypadku rżniesz głupa, co powoduje, że ludzie będą gadać dłużej. Jeśli na dzień dobry powiesz np. żartobliwie: „Mnie też jest przykro, że otrzeźwienie nie przyszło w porę”, sam zamkniesz temat.
Departament Statystyk MH podaje:
Badanie agencji Show Service Events pokazuje, że 81% pracowników czuje po imprezie integracyjnej zdecydowanie lepsze relacje w firmie. Większość zauważa i docenia też poprawę współpracy zawodowej i chciałaby uczestniczyć w takich spotkaniach dwa razy w roku.
Na imprezie integracyjnej wystarczy jedna pomyłka, by stracić długo i mozolnie kreowany wizerunek. Jeśli chcesz wrócić z tarczą z każdego firmowego party, dowiedz się, jak nie dać plamy na firmowej imprezie.
MH 06/2014