Bierzesz urlop. Wreszcie masz czas, żeby się zastanowić, dlaczego, do cholery, jesteś wiecznie taki zmęczony. Praca nie daje Ci satysfakcji? A może w ogóle Twoje życie nie wygląda tak jak powinno? Sprawdź, czy poniższe stwierdzenia nie odnoszą się przypadkiem do Ciebie.
1. Często zmieniam pracę, bo zawsze popadam w jakieś konflikty z kierownictwem firmy.
2. Miałem wiele związków z kobietami, ale dzisiaj nie wspominam ich najlepiej.
3. Prawie co miesiąc mam debet na koncie w banku.
1. Często zmieniam pracę, bo zawsze popadam w jakieś konflikty z kierownictwem firmy.
5. Palę papierosy.
6. Ilekroć postanawiam wziąć się za siebie - ćwiczyć, zdrowo jeść - zapału starcza mi na krótko.
7. Inni ludzie często doprowadzają mnie do ataków wściekłości.
8. Czuję, że nie robię tego, co powinienem robić w życiu.
Jeżeli możesz podpisać się pod co najmniej połową tych zdań, niestety diagnoza brzmi: jesteś ofiarą. Innymi słowy - swoim największym wrogiem. Nie brzmi to dobrze, ale nie martw się, psycholodzy dają nadzieję. Możesz zacząć zmiany nawet od dzisiaj.
Jak być nieszczęśliwym
Wberw pozorom nie jest to takie trudne, a niektórzy osiągają w tym prawdziwe mistrzostwo. Paul Watzlawick, profesor psychologii z amerykańskiego uniwersytetu Palo Alto, opisał zestaw przekonań, które nieuchronnie prowadzą do permanentnego niezadowolenia z życia. Zadziwiające, że ludzie są z nich zazwyczaj bardzo dumni, a nawet nadają im szlachetne nazwy. Ile z nich dotyczy Ciebie?
Idealizm. Przekonanie, że świat powinien być sprawiedliwy, ludzie uczciwi, a my powinniśmy cieszyć się powszechną sympatią. I narażamy się na nieustanną frustrację, obserwując, co się wokół nas dzieje.
Komentarze
Mens Health, 2009-11-27 15:45:33
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?