Pasja i zaangażowanie
Nie zniechęcajmy się, nawet jeśli nie znamy perfekcyjnie angielskiego i nie mamy ukończonego MBA. "Pracodawcy szukają u podwładnych przede wszystkim zaangażowania i pasji" - mówi Krzysztof Wołczecki, dyrektor HR w Eurobanku, który radzi, jak przekonać ewentualnego pracodawcę, że jesteś niezbędnym nabytkiem w jego firmie.
On sam jest przykładem, że karierę można zrobić bez względu na wykształcenie. Skończył AWF, pracę zaczynał jako przedstawiciel handlowy w firmie finansowej, obecnie jest dyrektorem działu human resources, czyli zasobów ludzkich.
"W latach 90. zrobienie szybkiej kariery było łatwiejsze, ale to nie znaczy, że teraz jest niemożliwe" - mówi i podaje przykład jednego z pracowników Eurobanku: "Rok temu zatrudniliśmy go na stanowisku menedżera placówki, a teraz prowadzi jeden z kluczowych dla banku projektów".
Nie potknij się na progu
"W Polsce jako pierwsi na tak dużą skalę rozpoczęliśmy nabór w sieci" - mówi Krzysztof Wołczecki. W Eurobanku leży teraz 95 tysięcy aplikacji o pracę przysłanych przez internet. To pierwszy próg. Od razu widać, czy ktoś posiadł tak podstawowe umiejętności, jak obsługa komputera i zasady komunikacji internetowej oraz czy potrafi zarekomendować siebie w elegancki i interesujący sposób. Wielu nie zdaje tego egzaminu. Do niektórych aplikacji wraca się nawet po roku.
Nie bądź zbyt skromny, ale też nie szarżuj
W każdym ogłoszeniu jest wiele kryteriów. Jeśli czujesz, że przynajmniej jedno z nich spełniasz w wysokim stopniu, walcz! "Znam osobę, która została dyrektorem sprzedaży na Polskę w międzynarodowej firmie, nie znając języka angielskiego prawie w ogóle, choć było to jedno z kluczowych kryteriów - mówi dyrektor Wołczecki. - Człowiek spełniał jednak w doskonałym stopniu pozostałe. Oczywiście, teraz już mówi płynnie po angielsku".
Ale wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Niektórzy wysyłają aplikacje masowo, nie zważając w najmniejszym stopniu na kryteria ani na firmę. Np. osoba aplikująca na stanowisko menedżera placówki bankowej pisze beztrosko: "Ostatnio pracowałem jako monter remontów kotłów, a pracę chcę zmienić, żeby być bliżej ukochanej dziewczyny". Niektórzy przychodzą na spotkania nie wiedząc, czy mają do czynienia z pracownikiem Eurobanku czy WBK. To dyskwalifikuje.
Rekrutacyjny savoir vivre
Niechlujnie napisane CV świadczy o braku szacunku dla pracodawcy. Oto, co jest niedopuszczalne:
1. W CV jest miejsce na opis zainteresowań, ale nie odchodź zbyt daleko od przyjętej konwencji, bo zamiast oczarować szefa, ośmieszysz się, pisząc np.: "Mnie pociąga polityka, astrologia, kynologia, psychologia, sport, akwarystyka i muzyka, w tym car audio, lubię zwierzęta, chyba nawet trochę bardziej niż ludzi, lubię spacerować nocą po parku i całować księżyc".
Komentarze
Sean, 2009-10-12 19:37:16
Mens Health, 2009-09-25 15:12:25
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?