1. Miej plan awaryjny
Przede wszystkim musisz wiedzieć, czego chcesz. Idź z konkretną prośbą, np. zmiany stanowiska. Ale miej wcześniej plan B, który założy pewien kompromis z szefem. Np. że liczysz na podwyżkę w ciągu pół roku, jeśli szef nie może teraz dać Ci awansu. Z takiego spotkania powinieneś wyjść z mniejszym lub większym zyskiem. To dowodzi skuteczności.
2. Uprzedź szefa
Nie zaskakuj go na korytarzu lub w czasie obiadu. Ty przygotowujesz się do tego spotkania, więc i jemu daj szansę. Napisz wcześniej e-mail. Ale nie wyłuszczaj w nim tematu, tylko zasygnalizuj, o czym chcesz porozmawiać.
3. Tylko nie piątek
Nie aranżuj spotkania w ostatni dzień tygodnia, zwłaszcza po południu. Wtedy każdy, również Twój szef, myśli o weekendzie, a nie o pracy. Wyklucz też poniedziałek, bo to czas planowania całego tygodnia. Fatalnym momentem jest również czas po urlopie lub chorobie.
(Sprawdź: Jak osiągnąć absolutnie wszystko co chcesz)
4. Zrób rekonesans
To prawda: dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach. Nie wypada zapytać kolegi, ile zarabia. Jednak jeśli zamierzasz iść po podwyżkę, powinieneś wiedzieć, ile zarabia się w firmie, znać widełki. To pomoże Tobie i Twojemu pracodawcy uniknąć zakłopotania, gdyby okazało się, że oczekujesz kwoty rodem z kosmosu lub zbyt niskiej.
5. Nie szantażuj
Nigdy nie uciekaj się do tej formy! Nie mów: jeśli nie dostanę podwyżki, to odejdę, lub: nie będę miał za co żyć. To żenujące i niegrzeczne, bo umowa o pracę to umowa handlowa, której warunki chcesz renegocjować. Życiowe komentarze i swoją ewentualną zmianę planów zostaw dla siebie i rodziny.
6. Idź, gdy jesteś na topie
Musisz wybrać dobry moment na to, by upomnieć się o swoje. Dobry nie tylko dla Ciebie, ale i dla Twojego szefa. Jeśli uważasz, że powinieneś dostać od firmy więcej, upomnij się o to, gdy osiągniesz jakiś sukces, zostaniesz właśnie pochwalony lub zwiększysz przychody firmy. Twoje szanse wzrastają wtedy o 50%.
7. Omijaj kryzysy
Moment na to, byś zawalczył o lepsze, musi być dobry dla wszystkich, tzn. nie tylko dla Ciebie i szefa, ale także dla całej firmy. Nie wypada żądać wyższej pensji, jeśli firma przechodzi kryzys i właśnie zwolniła 10 osób. Jeśli Ty nie jesteś w tej grupie, to znaczy, że szefostwo wiąże z Tobą przyszłość i na podwyżkę trzeba wybrać lepszy czas. Jeśli jednak masz parcie, zmień firmę.
Udało Ci się osiągnąć awans? Gratulujemy, szefie! Gdy skończysz już świętować ten niewątpliwy sukces, pora wziąć się do roboty, a to nie będzie proste zadanie. Oto prosty i skuteczny poradnik, jak zostać szefem i przeżyć.
MH 11/2012
Komentarze