Zalety: Krótkie przerwy. Precyzyjniej – krótkie przerwy pomiędzy jej orgazmami. Możesz skupić całą swoją uwagę na ruchach frykcyjnych i podyktować naprawdę szaleńcze tempo. Nawet największe entuzjastki seksu tantrycznego docenią Twoje zaangażowanie. Ksywka „Szybki Bill” tym razem nie będzie drwiną.
Wady: W zasadzie brak.
Zrób to lepiej: Kobiety, które nie lubią klapsów należą do tej samej kategorii co jednorożce i państwowe emerytury dzisiejszych 25-latków – są czystą fikcją. Już wiesz co robić, tylko nie przesadź w porywie uniesienia. Klapsy mają podniecać, nie zadawać ból.
Patent MH: Używając lubrykantu, możesz delikatnie pieścić palcem jej pupę. Zintensyfikuje to jej doznania i, być może, przybliży Was do wspólnego seansu seksu analnego.
Unikaj tej pozycji, gdy: Nie potrafimy wymyślić nic sensownego. Może, gdy ona ma katar?
Komentarze