Land Rover Discovery Sport: większy, lepszy, szybszy

Land Rover jest w ofensywie – co sezon nowy model. Teraz przyszedł czas na Discovery Sport, czyli auto, które będzie najbardziej masowym ze wszystkich Land Roverów. Oto nowa gwiazda aut segmentu SUV.

Juliusz Szalek
fot. Juliusz Szalek

Ci, którzy rozeznają się w niuansach nazewnictwa modeli Land Rovera, będą wiedzieli, że Discovery Sport to w prostej linii następca Freelandera. Zmiana nazwy to tylko polityka; ważniejsze jest to, że „Disco” Sport rzeczywiście wnosi wiele nowego.

Kabina jest świetnie zaprojektowana i ma – to nowość – układ siedzeń typu „5+2”, absolutnie unikatowy w SUV-ach tej wielkości. Do napędu służą benzynowy silnik 2.0 turbo (240 KM) oraz turbodiesel 2.2 (150 lub 190 KM), które za drobną dopłatą mogą współpracować z ultranowoczesnym, 9-biegowym automatem.

Napęd jest oczywiście przekazywany na cztery koła, a do kompletu „Disco” Sport ma zestaw systemów wspomagających jazdę w terenie. Land Rover wylicza parametry terenowe nowego modelu, z których największe wrażenie robi na nas tzw. głębokość brodzenia, wynosząca aż 60 cm. Oznacza to, że auto potrafi pokonać kałuże, w których koła toną niemal w całości. A także to, że drzwi są wyposażone w specjalne uszczelki...

Jedyna wada jest taka, że Land Rover ceni się raczej wysoko. Jeśli jakimkolwiek wyznacznikiem miałyby być ceny w Anglii, to Discovery Sport będzie wyraźnie droższy od rywali typu BMW X3 czy Audi Q5 – przewidujemy cenę na pozmie 170 tys. zł.

1. Kabina

Klasyczna, w świetnym stylu Land Rovera, prezentuje się znakomicie, zwłaszcza z dwutonowym wykończeniem.


Juliusz Szalek
fot. Juliusz Szalek

2. Detale

Discovery Sport nie będzie tani, ale też jest dopracowany, jak na samochód z półki premium przystało. Wystarczy spojrzeć na detale.

Juliusz Szalek
fot. Juliusz Szalek

Autokonkurenci

1. BMW X4

Mniejszy brat X6 jest „lajfstajlowym” konkurentem Land Rovera. Ogromną zaletą są silniki – najbardziej dynamiczne i jednocześnie ekonomiczne w klasie – oraz układ jezdny. Do wyboru jest aż sześć wersji silnikowych (184- -313 KM). Ceny – od 188 tys. zł.

Juliusz Szalek
fot. Juliusz Szalek

2. Volvo XC60

Powody popularności XC60 można długo wyliczać: znakomity komfort, fantastyczne fotele czy jedna z najlepszych kabin wśród SUV-ów. Do napędu służy aż 7 silników (136-304 KM), a cennik rusza od 134 tys. zł za wersję z napędem na przednie koła.  

Juliusz Szalek
fot. Juliusz Szalek

MH 10/14

Zobacz również:
REKLAMA