Huawei Watch GT 3 – sportowy zegarek na bransolecie? [TEST]

Chociaż jest to zegarek przeznaczony dla osób aktywnych i dbających o zdrowy tryb życia, na pierwszy rzut oka niewiele różni się od klasycznego zegarka codziennego, który nie ma nic wspólnego ze sportem. 

Watch GT 3 dostępny jest w czterech różnych wersjach: są dwie wersje z 46-mm i dwie z 42-mm kopertami. Wersje 42-mm dostępne są z bransoletą typu mesh i skórzanym paskiem, a wersje 46-mm z bransoletą ze stali nierdzewnej, skórzanym paskiem oraz paskiem z tworzywa sztucznego.
o futurystycznie brzmiącej nazwie - Fluoroelastomer.

Wybór konkretnej wielkości zegarka jest istotny nie tylko ze względu na estetykę. Otóż, wersje z 46-mm kopertą wyposażone są w bardziej wydajną baterię, której wytrzymałość producent szacuje na 14 dni, co pokrywa się z moimi obserwacjami. Baterie wersji z mniejszymi kopertami wyczerpują się po 7 dniach.

Watch GT 3 ładuje się bezprzewodowo. Wystarczy położyć go podstawce ładującej, ta oczywiście przewodowa jest, i poczekać, aż pasek postępu ładowania osiągnie satysfakcjonujące nas wartości. W zestawie znajdziecie także kilka dodatkowych segmentów bransolety, na wypadek, gdyby ktoś posiadał nadgarstek o ponadprzeciętnym rozmiarze. Problemów nie sprawia też zmniejszenie objętości bransolety.

Oprócz różnic w pojemności baterii, pomiędzy poszczególnymi wersjami istnieją znaczące różnice w funkcjonalności. Wersja, która przypadła mi w udziale do testów, miała 46-mm kopertę ze stali nierdzewnej i na bransolecie ze stali nierdzewnej, jest jednocześnie wersją najlepiej wyposażoną przez producenta. Nie ma zresztą wielkiego sensu rozpisywać się o jego "krewnych", ponieważ nawet na moment nie nosiłem ich na nadgarstku.

Zostańmy jeszcze chwilę przy samej bransolecie. Jej obecność sprawia, że Watch GT 3 to bardzo dobry kandydat na zegarek na co dzień. Jak wiadomo, bransolety są mniej formalne niż skórzane paski, więc śmiało można tę wersję zegarka założyć do sportowej marynarki, polówki, a nawet zwykłej koszulki, bez obaw, że zostaniemy posądzeniu o zbrodnię na modzie.

Zatem jeśli szukacie zegarka, który dobrze komponuje się z połową waszej szafy, to należy zapisać pierwszy punkt na koncie nowego Huaweia, ponieważ takim zegarkiem właśnie jest. I naprawdę, ale to naprawdę, zwracał uwagę osób postronnych, oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. 

Przechodząc do funkcjonalności – zacznijmy od wyglądu tarczy. Dotykowy ekran AMOLED jest doskonale czytelny nie tylko w cieniu, ale również w pełnym słońcu, a do dyspozycji użytkownika jest naprawdę sporo różnych tarcz. 13 z nich jest całkowicie za darmo i możemy je zmieniać zarówno z poziomu zegarka, jak i z poziomu aplikacji w telefonie.

Dodatkowo możemy wybrać jedną z wielu tarcz, które Huawei zaplanował jako rozszerzenie płatne. Ceny nie są wygórowane - najdroższa znaleziona przeze mnie tarcza kosztowała 14,99, ale sporo to wydatek rzędu 2-3 złotych. Wśród tych płatnych tarcz jest multum wzorów i kolorów, od św. Mikołaja po minimalistyczne, eleganckie stylizacje. 

Huawei Watch GT3/Men's Health

Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie poszperał głębiej wśród płatnych wersji tarcz. Trafiłem tam na prawdziwe graficzne perełki. Zasadniczo tarcze kupowane za twardą walutę są też bardziej funkcjonalne – pokazują więcej informacji i oferują dostęp do większej liczby funkcji już z poziomu głównego ekranu.

Interfejs smartwatcha jest bardzo intuicyjny i zaprojektowany w dokładnie ten sam sposób, niezależnie od wybranego stylu tarczy. Przesunięcie palca w prawo, lewo, górę i dół uruchamia te same funkcje na każdej, nawet najbardziej rozbudowanej tarczy. 

Na kopercie znajdują się dwa przyciski funkcyjne: koronka oraz drugi, nieco bardziej płaski przycisk. Obracając koronkę scrollujemy ekran dotykowy, a po jej wciśnięciu wchodzimy lub wychodzimy z menu szybkiego wyboru poszczególnych funkcji, np. funkcji monitorowania codziennych nawyków. Wygląd menu można dostosować do swoich preferencji i wybrać albo mozaikę ikon, albo przewijaną listę.

Płaski przycisk funkcyjny domyślnie odpowiada za tryby treningowe, czyli za pomocą jednego przycisku możemy znaleźć się menu konkretnej aktywności i szybko rozpocząć trening. Przyznam, dość wygodne. Jeśli jednak kogoś zainteresuje bardziej inna funkcja, bez problemu może przypisać właśnie ją do tego przycisku. 

Omówmy teraz cztery najważniejsze funkcje Huwawei Watch GT 3 i sprawdźmy, jak w praktyce wygląda asystowanie przy tzw. zdrowym trybie życia.

Huawei Watch GT3/Men's Health

Pulsoksymetr

Świetną funkcją, zwłaszcza dziś, kiedy szaleje koronawirus, jest możliwość pomiaru natlenowania krwi. Z poziomu aplikacji w telefonie kalibrujemy zegarek, który od tego momentu będzie regularnie mierzył poziom saturacji krwi. Wyniki prezentowane są w bardzo czytelnej formie, w postaci wykresów słupkowych. Można też wykonać pomiar, po prostu klikając w ikonkę "Zmierz". W przypadku niepokojących odczytów możemy od raz podjąć odpowiednie kroki, co w niektórych sytuacjach ratuje życie.

Pomiar stresu

Opcją, która naprawdę skradła moje serce, jest pomiar stresu. Jak wiadomo, stres jest wszechobecny, szczególnie ostatnio, tylko jakoś tak nie do końca wiadomo, jak go mierzyć. Watch GT 3, po krótkiej kalibracji z poziomu aplikacji w telefonie, oferuje narzędzie, które wskaże nam, jak nasz organizm radzi sobie ze stresem.

Pomiary, podobnie jak w przypadku pulsoksymetru, widzimy na ekranie w postaci wykresów słupkowych, dzięki czemu od razu możemy odnotować, czy poziom odczuwanego przez nas stresu jest w normie, za wysoki, czy też dowodzi, że jesteśmy zrelaksowani jak buddyjski mnich w trakcie medytacji. Skala zaproponowana przez producenta zaczyna się na zerze, kończy zaś na dziewięćdziesięciu dziewięciu punktach.

Dzieli się na cztery poziomy:

⦁ Zrelaksowany
⦁ Normalny
⦁ Średni
⦁ Wysoki

Każdy z poziomów jest dokładnie opisany, dodano też wskazówki, jak wrócić do emocjonalnej równowagi, jeśli pomiar wskaże wykraczające ponad przeciętność wzburzenie.

Huawei Watch GT3/Men's Health

Monitorowanie snu

Ile to już razy pisaliśmy w Men's Health, jak ważny jest sen.  Brak snu lub jego niewystarczająca ilość po prostu niszczy ludzki organizm. Tym bardziej należy docenić narzędzie, dzięki któremu o niego zadbamy. Watch GT 3 pozwala na precyzyjne monitorowanie swojego snu. Zegarek pokazuje nie tylko czas trwania snu, ale również inne parametry, np. długość i opis poszczególnych faz snu. Podpowiada też, jak poprawić poszczególne parametry snu, co może być bardzo przydatne dla wielu użytkowników, którzy są na bakier z tzw. higieną snu.

Bardzo fajnym rozwiązaniem jest pojawiająca się w aplikacji punktowa ocena snu, którą Huawei Zdrowie zestawia z wynikami innych użytkowników. Widzimy czarno na białym, czy śpimy lepiej od reszty społeczeństwa.

Serce

Huawei Watch GT 3 umożliwia również monitorowanie tętna. Wyniki prezentowane są na ekranie zegarka za pomocą czytelnego wykresu liniowego. Widzimy aktualne tętno, jego najwyższą i najniższą wartość dobową, a po przesunięciu ekranu na kolejną planszę naszym oczom ukazuje się drugi wykres, tym razem tętna spoczynkowego, które jest bardzo ważnym miernikiem naszego zdrowia.

Trening

Ekran treningowy jest bardzo prosty, ale nie jest to wada lecz zaleta. Podczas intensywnego treningu i tak nie mamy czasu na przyglądanie się tarczy zegara, a jeśli mamy, to prawdopodobnie czas przemyśleć swoje zaangażowanie. Widzimy aktualny czas treningu, tętno i spalone kalorie. Strefy tętna przedstawione są za pomocą kolorowego łuku na krawędzi tarczy. Na drugiej planszy dostajemy informacje o obciążeniu aerobowym i anaerobowym.

Aplikacja oferuje oczywiście przegląd historii treningów, dzięki której możemy zaobserwować progres lub regres formy. Na duży plus plus zasługuje dostępna z poziomu aplikacji w telefonie rozbudowana sekcja planowania treningów biegowych i rowerowych. Obejmuje ona spacery, marszobiegi, biegi krótko- średnio- i długodystansowe, treningi HIIT oraz rozróżnia bieganie w terenie od treningów na bieżni.

Zadowoleni powinni być fani treningu na maszynach kardio, gdyż wiele z nich zostało uwzględnionych w trybach treningowych, co przekłada się na informacje wyświetlane na tarczy zegarka. Przy ergometrze widzimy liczbę pociągnięć, przy orbitreku liczbę kroków, a podczas treningu na skakance Watch GT 3 informuje nas o liczbie obrotów, a nawet o liczbie potknięć. Fajna sprawa.

Nie mniej zadowoleni będą entuzjaści treningu outdoorowego, który jest licznie reprezentowany w sekcji treningowej. Jest triathlon (Watch GT 3 jest oczywiście wodoodporny, choć triathlonu ze mną nie zaliczył), są biegi, przełajowe, wycieczki górskie i sporty zimowe. Niestety nieco mniej powodów do radości mogą mieć miłośnicy sportów siłowych i sylwetkowych, których w ogóle nie uwzględniono (sportów, nie miłośników), wrzucając je do wora o nazwie "Inne".

Z drugiej strony jest to dość zrozumiałe, ponieważ trening siłowy, ze swoją niezwykle rozbudowaną sekcją zmiennych treningowych (serie, powtórzenia, przerwy, tempo ćwiczeń etc. etc.), ciężko byłoby zamknąć na jednej tarczy, a poza tym, akurat liczenie powtórzeń to zadanie dla trenującego.  

Huawei Watch GT3/Men's Health

Nawyki

To kolejna funkcjonalność, za którą naprawdę polubiłem ten zegarek. W zakładce "Zdrowe życie" w aplikacji możemy określać swoje dzienne cele w obszarach takich jak: wstawanie z łóżka, picie wody, codzienny uśmiech, oddychanie, aktywność, liczba kroków i sen. Jeśli zaplanujemy wypijanie ośmiu szklanek wody dziennie, aplikacja przypomni w odpowiednim czasie, że czas na kolejną szklankę.

To bardzo prosty, ale jednocześnie bardzo skuteczny system podtrzymywania czy też wzmacniania zdrowych nawyków, o których często po prostu nie pamiętamy. Watch GT 3 nie da nam tak łatwo zapomnieć.

Smart

Nazwa smartwatch zobowiązuje, zatem jak na smartwatcha przystało, Watch GT 3 oferuje całkiem sporo dość ciekawych możliwości: barometr; GPS; wysokościomierz (fajna sprawa w polskich Tatrach!); kompas; bardzo dokładną, uwzględniającą indeks UV, prognozę pogody; śledzenie faz księżyca i przypływów oraz wiele, wiele pomniejszych funkcji, jak choćby alarm, latarka, osuszanie zegarka czy szukanie telefonu.

Bardzo wygodne jest odbieranie telefonów, możliwość odrzucenia połączenia z opcją szybkiej odpowiedzi oraz system powiadomień, dzięki którym otrzymujemy esemesy. Kapitalna sprawa przy potwierdzaniu przelewów! W skrócie: Huawei Watch GT 3 jest bardzo smart.

Aktualnie w Polsce (lub naszym regionie Europy) nie jest dostępna funkcja o nazwie "Portfel", pod którą kryje się zapewne możliwość płacenia za pomocą zegarka. Istnieje jednak szansa, że zmieni się to w przyszłości, jednak i bez tego Watch GT 3 ma mnóstwo do zaoferowania. 

Ciekawie wygląda możliwość instalowania na zegarku za pośrednictwem AppGallery innych aplikacji, np. aplikacji treningowych. Poszerza to już i tak szeroki wachlarz treningowych możliwości zegarka. 

Dla kogo?

Czas na kilka słów podsumowania. Będzie bardzo zwięźle i konkretnie. To jest naprawdę dobry zegarek na co dzień dla osób aktywnych. Ma świetne funkcje monitorowania stanu zdrowia, pomaga w budowaniu zdrowych nawyków, przypomina, że trochę się zasiedzieliśmy, asystuje podczas treningu i dobrze wygląda. Ciężko wymagać więcej od smartwatcha.